Wpis z mikrobloga

I znów to samo, znowu mam nadzieję że będzie dobrze...
Jutro czeka nas jeden z trzech meczów o wszystko, a ja mam przeczucie że tym razem to naprawdę może być nowe otwarcie. Mówię tu oczywiście o samym stylu gry i widocznej determinacji, a nie wyniku, bo te 6 punktów niezależnie od sytuacji powinniśmy jakoś przepchnąć. Powodów jest więcej niż jeden:
-w końcu zobaczymy jak kadra funkcjonuje mentalnie bez Lewandowskiego (jest szansa, że wzrośnie im pewność siebie)
-co za tym idzie, kapitanem zostanie Zieliński i do tego przejmie koszulkę z numerem 10 (może nie jest to idealny charakter na kapitana a ten drugi fakt nie ma żadnego znaczenia, ale ładnie wygląda ten fakt pod względem wizerunkowym)
-Polski Pep nie dał ciała przy powołaniach. To znaczy, mogło być lepiej - Drągowski to nawet nie powinien być brany pod uwagę i znowu siły z góry musiały sprawić żeby ktoś nie pojawił się na zgrupowaniu. Poza tym - całkiem sporo młodych i niekonwencjonalnych nazwisk, sporo z Ekstraklasy którym wydaje mi się że bardziej zależy na grze. Chłopak z Serie C fajnie pokazał się na wywiadzie, widać, że wie w jakim kierunku chce iść, wcześniej ogrywał się w Serie B, może Probierz wie coś czego my nie wiemy i zbuduje swojego kadrowicza. Naprawdę wielu na tej liście zawodników, których można wdrożyć do kadry od podstaw, to coś, czego za Santosa praktycznie nie było, za to kolejny plus dla polskiego selekcjonera, osobiście czuję od niego jakąś chęć do pracy i energię. Brak wielu produktów drewnopodobnych do których zdążyliśmy się przyzwyczaić - Bednarek, Linetty, Bielik itp. Przesunięcie Zalewskiego do u21 top, widać, że zależy mu na piłkarzach głównie w formie oraz grających. Z powyższych powodów rozumiem nawet powołanie Grosickiego, było mówione, że rewolucja ma przebiegać na spokojnie.
-atmosfera w kadrze. Powrót vlogów to świetna decyzja, wszystko nagle jakoś odżyło, miłe obrazki z treningów, widać kontakt selekcjonera z piłkarzami. Wszystko wygląda o wiele bardziej naturalnie, za Santosa tak nie było. Znów będzie można poczuć sympatię do tej ekipy, jeśli tylko wrócą wyniki poparte jakimkolwiek zaangażowaniem na boisku.

Jedyne, co może zaburzyć ten piękny obraz i świetlaną przyszłość to fakt że Probierz nie jest trenerem z najwyższej półki, chociaż kto wie, może przebije szklany sufit. Obym znowu nie dał się nabrać.

#mecz #reprezentacja
  • 11
  • Odpowiedz
@sapmeister:

Wszystko wygląda o wiele bardziej naturalnie, za Santosa tak nie było.


@sapmeister: na dodatek jest Mila, który cośtam w kadrze osiągnął, zna wielu piłkarzy, w Meczykach pokazał że potrafi się mądrze wypowiadać, w przeciwieństwie do tych wszystkich Kowalczyków, Żewłkakowów i innych byłych zawodników.
  • Odpowiedz
@Matpiotr: Probierz to twój stary czy o co chodzi? Wszystkie komentarze takie strasznie na siłę.

"przecież gość był jego człowiekiem w u21" - przecież mowa nie jest o u21

"na dodatek jest Mila" - no niech sobie będzie xD nikt normalny ani nie będzie specjalnie jechał po Probierzu przez Milę ani go za to specjalnie chwalił. Mila to tylko Mila

"a który z byłych lub innych w zasięgu oprócz Santosa był?"
  • Odpowiedz
@Brzychczy: ale krytykujesz jakby to był nowy chłop twojej byłej, albo nowy facet twojej starej.
Daj mu dwa mecze, nawet Gotówka dziś powiedział że rozumieją przekaż nowego selekcjonera, czego zdaje się nie było w poprzednich konferencjach za santusza
  • Odpowiedz