Wpis z mikrobloga

@Ka4az: u pośredników płacisz przed wykonaniem usługi - cokolwiek jest nie tak, ty musisz prosić się o zwrot.
Jedyna możliwość kontaktu to czat do którego jak widać nawet nikt się nie połączy. Nie ma maila, nie ma telefonu, nie ma siedziby. Dowożący i ludzie z czatu nie są związani z knajpą i w ogóle im nie zależy, zero odpowiedzialności - wkurzysz dostawcę? zaznaczą że towar dostarczony, a ty bujasz się z
Możesz zadzwonić i pogadać z człowiekiem gdzie jest jedzenie, albo jak w końcu przyjadą to nie płacisz i każesz im spadać na drzewo.


@GoracyStek: zajebiście, ale najczęściej jak zamawiam to chcę coś zjeść, a nie czekać 3h XD

u pośredników płacisz przed wykonaniem usługi - cokolwiek jest nie tak, ty musisz prosić się o zwrot.


@GoracyStek:

i za to restauracje płacą prowizję. Nie wiem, wy macie jakiegoś pecha, ale korzystam
@Ka4az: pyszne działa zupełnie inaczej od wolt/ubereats/glovo. Zatrudnia bezpośrednio swoich dostawców, płaci im godzinówkę i zależnie od restauracji to restauracje też mają swoich dostawców.
Zamawianie z pyszne w dużej części wypadków nie różni się wiele od zamawiania bezpośrednio od restauracji.

W przypadku wolt/uber/glovo apka tylko łączy klientów z "niezależnymi" kurierami

zależy im, bo zarabiają tak na życie

Panu Ivanowi czy tam Pajeetowi nic nie zależy bo leci na 3 aplikacje i
@GoracyStek: co za bzdury. Zamawiam przez Uber eatsa i jak jest coś nie tak to nie pisze przez zaden chat tylko wyklikuje formularz i mam zwrot pieniędzy. Jak niby takie coś się robiło w czasach dzwonienia telefonem?