Wpis z mikrobloga

Obserwuję sobie trochę rynek turystyków/małych ADV i nie bardzo rozumiem dlaczego miałabym wydać 30k na 8 letniego V-Stroma z przebiegiem 50k, zamiast kupić za 34k nowego Moto Morini x-cape.
Jedyny powód jaki przychodzi mi do głowy to "pewność", niezawodność i dopracowanie vstroma oraz mniejsza utrata wartości, ale czy i tak nie lepiej mieć nówkę na gwarancji?
Plusy dla X-Cape:
-Zawias tył Kayaby
-Kompletny układ hamulcowy od brembo oraz przewody w stalowym oplocie
-Silnik z ER-6 i w sumie rama też podobnie wygląda
-wyświetlacz TFT
-Full LED
-fabrycznie wychodzi na Pirelli STR

Błagam oświeć mnie ktoś.
#motocykle
  • 21
  • Odpowiedz
dlaczego miałabym wydać 30k na 8 letniego V-Stroma


@TheWalkingBed: to zależy jak Mirku szukasz :) Mi się udało 2 miechy temu kupić Sztormiaka 650XT 2019 z przebiegiem 13kkm, za niecałe 32k PLN. Choć faktycznie patrząc na ogłoszenia (szczególnie na grupach Sztormiaka na fejsie), niektórzy to by chcieli kurna kawalerkę w Warszawie za Sztorma 20-letniego :D
  • Odpowiedz