Wpis z mikrobloga

@Kempes: No ale jak kupisz drugi, to masz 0wy dochód i nie płacisz już nic. Czyli skasowanie samochodu to trochę jak jego sprzedaż. Przecież inaczej w tym kraju każdy by kasował zamiast sprzedawać xd Już teraz samochody magicznie się kasują na miesiąc przed końcem GAP’a
@zarow: gdzie w tym fragmencie jest coś o składce zdrowotnej? Sytuacja o której pisze KrzyH występuje w przypadku osób rozliczających się na ryczałcie. Ryczałtowcy płacą podatek od przychodów (nie mogą sobie odliczyć większości kosztów) i dlatego po wypłacie odszkodowania konieczne jest zapłacenie podatku. W przypadku rozliczenia się na zasadach ogólnych, taka sytuacja już nie ma miejsca i nie trzeba płacić podatku od wypłaty ubezpieczenia. Tym samym nie zapłaci się składki zdrowotnej
makaronzjajkiem - @zarow: gdzie w tym fragmencie jest coś o składce zdrowotnej? Sytua...

źródło: D0014E64-D8A4-427F-BE3A-8510FF218119

Pobierz
@Herubin: I tak na działalnościach większość ma samochody w leasngu gdzie do 150k leci w koszty.
A jak masz uszkodzony samochód to prawie każdy z działalnościa wybiera naprawe w serwisie gdzie musi zapłacić tylko 50% VAT.
@makaronzjajkiem: ok, dzięki za wyjaśnienie. Podatek od odszkodowania zasugerował mi, że chodzi o 9% składki zdrowotnej na liniówce czy zasadach ogólnych. Na ryczałcie masz 3 progi i póki kasa z odszkodowania nie sprawie, że przeskoczysz z jednego na drugi to nic się nie zmienia. Oczywiście sama możliwość takiej sytuacji jest powalona