Aktywne Wpisy
WypadlemZKajaka +737
Ostatnia liczba plusa powie ci jak zginiesz w 3 Wojnie Światowej
1. W pierwszy dzień wojny wpadniesz pod pociąg
2. Podczas szkolenia rozerwie cię granat, który sam rzuciłeś
3. Wyszedłeś o 23 po browara do żabki, łamiąc godzinę policyjna, żołnierz weźmie cię za dywersanta i zastrzeli na miejscu
4. Podczas ostrzału koszar, których lokalizację poda ruskim twój ziomek, konfiarz.
5. W bitwie o Mińsk dostaniesz headshota granatem z drona i zostaniesz gwiazda
1. W pierwszy dzień wojny wpadniesz pod pociąg
2. Podczas szkolenia rozerwie cię granat, który sam rzuciłeś
3. Wyszedłeś o 23 po browara do żabki, łamiąc godzinę policyjna, żołnierz weźmie cię za dywersanta i zastrzeli na miejscu
4. Podczas ostrzału koszar, których lokalizację poda ruskim twój ziomek, konfiarz.
5. W bitwie o Mińsk dostaniesz headshota granatem z drona i zostaniesz gwiazda
D00msday +13
A więc podsumujmy skutki ukraińskiego euromajdanu:
- poziom życia ponad 2x niższy, niż w Rosji,
- współczynnik dzietności na poziomie 0.7,
- przeniknięcie toksycznej, feministycznej ideologii z zachodu na Ukrainę,
- pełnoskalowa wojna z Rosją bez perspektyw na odniesienie zwycięstwa.
- przymusowy pobór mężczyzn do armii i zakaz opuszczania przez nich kraju nawet do kilku lat po zakończeniu wojny.
#ukraina #rosja #wojna #pieklomezczyzn
- poziom życia ponad 2x niższy, niż w Rosji,
- współczynnik dzietności na poziomie 0.7,
- przeniknięcie toksycznej, feministycznej ideologii z zachodu na Ukrainę,
- pełnoskalowa wojna z Rosją bez perspektyw na odniesienie zwycięstwa.
- przymusowy pobór mężczyzn do armii i zakaz opuszczania przez nich kraju nawet do kilku lat po zakończeniu wojny.
#ukraina #rosja #wojna #pieklomezczyzn
Przede wszystkim zaznaczę - oglądam to z perspektywy osoby, która zna pierwowzór. Całego anime jeszcze nie udało mi się przebrnąć, ale jestem na dobrej drodze, a materiał użyty w live action mam już dawno za sobą.
Ogólnie to wrażenia pozytywne - bohaterowie wyglądają zaskakująco dobrze i szybko się przyzwyczaiłem do nich w ich aktorskich wersjach, lokacje naprawdę robią wrażenie i są równie estetyczne co klimatyczne. No właśnie, klimat - to jest moim zdaniem najmocniejsza strona tej adaptacji. Zachowuje ona ten świetny klimat przygody, marzycielstwa i podróży, któa ta seria ma. Naprawdę udało się w tym netflixowym One Piece zawrzeć ducha tej serii, co z pewnością nie było łatwym zadaniem. Muzyka też bardzo spoko.
Odstępstw od anime i mangi jest naprawdę dużo, nawet pomimo tego, że seria ogólnie w miarę trzyma się wydarzeń i chronologii z oryginału. Co do ich wprowadzania mam mieszane uczucia. Niektóre sprawiały, że łapałem się za głowę, inne mocno wpływały na odbiór tego co widzimy i było mi to trochę nie w smak, jeszcze inne były całkiem fajnym rozwinięciem świata a były nawet takie, o których pomyślałem "wow, szkoda, że w anime i mandze to tak nie wyglądało". Największą zmianą in minus był chyba obecny tylko w tej wersji wątek Garpa i jego działań na East Blue - jak dla mnie dość niepotrzebny, do niczego szczególnego nie zmierzający, nie wciągał mnie. największą zmianą na plus było zdecydowanie to, że seria stała się zdziebko poważniejsza - ciężko to opisać, ale mam wrażenie, że bohaterowie zachowują się i rozmawiają ze sobą nieco dojrzalej niż w pierwowzorze, cała estetyka jest jakaś mniej bajkowa, mniej jest uciekania się do niepotrzebnego humoru, a wspomnę też, że zbyt duży nacisk na to, żeby co chwilę był on obecny (może poza najpoważniejszymi momentami) i duży nacisk na elementy "comic relief" co chwilę to jest coś, co przeszkadza mi w anime i mandze, choć bardzo oczywiście lubię oryginalnego One Piece.
W każdym razie - adaptacje (o dziwo jak dla mnie) udana, polecam zarówno tym, którzy znają pierwowzór jak i tym co go nie znają, bo ogląda się przyjemnie i naprawdę ma w sobie duszę tej serii.
#onepiece #anime #netflix #seriale
Nikogo nie winię, część zmian po prostu mi się nie podobała i nie ma dla mnie znaczenia, kto je wprowadzał bo były dla mnie na minus i tyle.