Wpis z mikrobloga

#hotelparadise No nie mogę serio....cały odcinek rzygałam - przede wszystkim Srochem i Kori.
Jacek wreszcie zaczyna ogarniac jak jest, a grycanka to już taki dramat, że nie można na to patrzeć. Dzisiaj przeszła samą siebie...lektor na każdym kroku komentował, to co było oczywiste, tylko nie dla niej...Przecież ona tak bardzo szukala tylko pretekstu żeby się pozbyć Jacy i tylko czeka, jak w białych rekawiczkach, wylądować na stałe w łozku u Srocha...A tekst, że Jacek kieruje się zdaniem grupy, to już w ogóle super, jeśli chodzi to, jak to Sroch jawnie wszystkimi kieruje...????????
Hitowe były też wyczyny Srocha na konkurencji - znowu multi sportowiec pokazał, taki był zziajany i czerwony, że myślałam, że tam zejdzie...nie wygrał i już najazd WTF? na Papryka, na setce powiedział, że przesada takie podejście w hotelu, że nie na luzie srytyty, a potem z Mongolicą, że Papryk to się nie odnajduje w hotelu ..no żenada....????????
Panowie z resztą, Marwin i Patryk też słyszeli, jak już się ślini do nowej Wiktorii i jeszcze ten tekst, że jego to bierze, że ona jako jedyna nie wykazała nim zainteresowania...
Co, do Tori, cały dzień łaziła za Kori i Jackiem interweniując w ich sprawie....do Rocha też miała czas, a praktycznie nie widziałam Pawła z nią....nie wiem, może nie pokazali, ale już widać, że ona będzie miała go typowo w dupie...

Gdyby odpadł chociaż ten Sroch, którego twarzy już nie mogę zdzierzyć i Kori, to w zasadzie nie było by już tak tragicznie....
  • 3
W sumie pewnie miała ból dupy i o to i o to, ale no jej reakcja na to, jak oni blisko spali, no dla mnie, typowo ona nie chce zrobić nic jawnie, ale czeka tylko, jak wyladowac z Rochem...ja nie wiem jak Jacek jeszcze nie dostrzegł, że Sroch jej się tak podoba...XD XD