Wpis z mikrobloga

Pytanie do kolegów praktyków co pływają po zimnym. Jaki sztormiak polecacie i czy warto rozważać horneta?
Do tej pory Bałtyk w ostatni tydzień października to był mój maks z obecnym sztormiakiem z dekatlona, za tydzień wybieram się na północne z Amsterdamu do Bremhaven i boje się że ten leciwy już przyjaciel nie podoła zadaniu, nie wiem czy pchać się w musto/HH, czy może nie ma aż takiej różnicy między naszym hornetem a zagranicznymi markami.
#zeglarstwo #kiciochpyta #zagle #morze
  • 4
@P_O_T_E_Z_N_Y__G_E_J: sam w Hornecie nie pływałem, ale koledzy którzy mają, byli zadowoleni - to nie jest sztormiak, który się rozpada po jednym czy dwóch sezonach. Natomiast jak zawsze warto przymierzyć i dopasować sobie konkretny model indywidualnie, bo ważniejsze są dobre ściągacze, wysoki kołnierz, wygodny kaptur, przemyślane kieszenie itd. Bardziej na to bym patrzył na konkretny model sztormiaka, niż w tym wypadku (wybierając między Hornetem a czymś bardziej "światowym") na markę.