[lugola]

#sebastianmajtczak #narcyzm #wypadek

Dziś sobie uświadomiłam, że miałam wiele lat temu nieprzyjemność poznać Sebastiana Majtczaka. Miało to miejsce w czasie wycieczki szkolnej w gimnazjum (na szczęście nie chodziliśmy do tej samej klasy i nie musiałam go znosić na co dzień).

Mimo że od tamtego czasu minęło ponad 15 lat, pamiętam po krótkiej styczności z nim, że wywarł na mnie okropne wrażenie - uważał się za najlepszego, w ogóle nie liczył się z opinią innych. Chwalił się domem swoich rodziców, mającym bodajże 13 sypialni. Wystarczyła mi jedna rozmowa z nim, żeby wiedzieć, że tego człowieka należy unikać. Wtedy nie wiedziałam dokładnie dlaczego, dziś wiem. S.M. to typowy narcyz. Cholernie niebezpieczny narcyz, z winy którego życie straciła niewinna rodzina.

Czym charakteryzują się narcyzi? Zacytuję tutaj kilka cech (fragment pochodzi z następującego artykułu: https://www.medicover.pl/zdrowie/psychiczne/narcyzm/ ):

- Wielkościowe przekonanie co do swojej wartości;

- Pochłonięcie wyobrażeniami o nieograniczonym: sukcesie, władzy, doskonałości, pięknie lub miłości idealnej.

- Przekonanie o byciu kimś wyjątkowym i niepowtarzalnym.

- Potrzeba bycia rozumianym wyłącznie przez osoby (lub instytucje) o wysokim statusie społecznym, zdolność do przebywania tylko w towarzystwie takich osób.

- Nadmierne pragnienie bycia podziwianym.

- Poczucie bycia uprzywilejowanym

- Wykorzystywanie innych osób do osiągnięcia swoich celów.

- Brak zdolności współodczuwania: niechęć do rozpoznawania lub identyfikowania się z uczuciami albo potrzebami innych osób.

- Częste poczucie zazdrości wobec innych lub przekonanie o tym, że to inni są zazdrośni.

- Arogancka, wyniosła postawa lub zachowanie.

Narcyzowi brakuje empatii, nie zrozumie, że zrobił coś złego. Najlepszym sposobem ochrony przed narcyzem jest ucieczka - tylko nie zawsze da się to zrobić.

Tak sobie myślę, że bogaty narcyz to najgorszy typ narcyza, bo stać go na szybkie samochody, którymi może zabijać niewinnych ludzi. Osobiście jestem wściekła, że tacy ludzie mogą uciec kryci pieniędzmi rodziców. Sama mam 5-letniego syna i w czasie naszych rzadkich podróży samochodem z mężem celowo unikamy autostrad, takich ludzi jak S.M. nie brakuje. Mam nadzieję, że S.M. otrzyma karę, na którą zasłużył. Ale nawet jeśli ją dostanie, szczerze wątpię, że kiedykolwiek zrozumie swoją winę.

A na koniec dwie dodatkowe informacje na temat narcyzmu:

1. Nieduże badanie pokazało, że narcyzm był najczęściej występującym zaburzeniem osobowości w badanej grupie więźniów (204 osoby - 21.08% z nich zdiagnozowano jako narcyzów - https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6813663/).

2. Narcystycznymi zaburzeniami osobowości mogą być oczywiście dotknięte również kobiety - z ogromną szkodą dla ich potencjalnych lub istniejących dzieci. Bardzo polecam w tym temacie książkę "Wsparcie dla dorosłych córek narcystycznych matek" Karyl McBride.

[genocidegeneral]

Sama mam 5-letniego syna i w czasie naszych rzadkich podróży samochodem z mężem celowo unikamy autostrad

@lugola: XDDDD hahahahaha

rozumiem, że to twój pomysł, a mąż pantofel morda w kubeł?

[lugola]

@genocidegeneral: Ależ łatwo jest oceniać sytuację, zupełnie nie mając o niej pojęcia, nie?

Może po prostu ani mąż, ani ja nie lubimy prowadzić? A może straciliśmy kiedyś kogoś bliskiego w wypadku? Albo może mamy jakieś poważne problemy zdrowotne i boimy się jeździć szybko?

[hellfirehe]

A może straciliśmy kiedyś kogoś bliskiego w wypadku?

@lugola: i unikacie najbezpieczniejszych dróg, bo próbujecie stracić jeszcze kogoś?
Słaba zrzutka

[JuneJohn]

w czasie naszych rzadkich podróży samochodem z mężem celowo unikamy autostrad

@lugola: ok internetowy psychiatro, zdiagnozowałaś sebka to teraz spróbuj zdiagnozować i przepracować swoje i męża problemy

[lugola]

@hellfirehe @JuneJohn Tak mnie zastanawia: czemu spośród tylu zdań, które napisałam, najbardziej Was zaciekawiło to o moich preferencjach wyboru dróg w czasie podróźy?

[JuneJohn]

@lugola: bo rzucanie diagnoz na lewo i prawo na podstawie artykułu w necie albo na podstawie pięciominutowej rozmowy sprzed 15 lat jest już nudne. Każdy random w necie po przeczytaniu dwóch artykułów o narcyzmie, borderline, chad i autyzmie tak robi.
A unikanie autostrad, argumentując to bezpieczeństwem, jest zabawne.

[genocidegeneral]

Tak mnie zastanawia: czemu spośród tylu zdań, które napisałam, najbardziej Was zaciekawiło to o moich preferencjach wyboru dróg w czasie podróźy?

@lugola: bo gadasz coś o niebezpieczeństwie na autostradach i zamiast nich wybieracie inne rodzaje dróg, bardziej niebezpieczne