Wpis z mikrobloga

@wjtk123: co w tym desperackiego? Ogarnął trudne zacięcie w kilkanaście sekund. Rodzina AK ma solidne suwadła więc odpalanie z kopa lub „mortaring” nie grożą poważną usterką w takim samym stopniu jak w AR, że nie powiem o delikatnych uchwytach w grocie.
W tym, że OP postawił jakiegoś chochoła "AK się nigdy nie zacina!"


@Polinik: Wydaje mi się - choć nie wiem - że wpis @wjtk123 powstał w kontekście jednego z kolejnych "artykułów" Żemły na temat jak to Grot jest kiepski bodajże z maja 2023. Był on szeroko dyskutowany na tagu. W tekście Żemły i Wyrwała, jednym z argumentów przeciwko karabinkowi Grot było to że się zacina, a jako przeciwwagę stawiano rodzinę AK-47
@wjtk123: bo stare AKMy się faktycznie zacinały znacznie mniej, ale to nie wynikało z niesamowitej przemyślności konstrukcji, tylko z luźnych tolerancji dostosowanych do sowieckiej bylejakości. Współcześnie produkowane karabinki z rodziny AK (czy to AKMy i ich pochodne czy AK74 i ich pochodne) to już zupełnie inne tolerancję i zupełnie inna niezawodność oraz odporność na zabrudzenie.
@wjtk123: @Thorkill: W takim razie mógł to troche inaczej napisać, bo post ma dziwny wydzwiek. Kazda bron w koncu sie zatnie w warunkach bojowych, gdzie mamy do czynienia z piachem, woda i pozostalosciami po tysiacach wystrzelonych pociskow. Nalezaloby zbadac temat, jak czesto nastepuje zaciecie broni i jak czesto udaje sie rozwiazac zaciecie w krotkim czasie, bez rozbierania broni. Jako osoba ktora miala w reku i konstrukcje AK i Grota, powiem,