Aktywne Wpisy
Hopsa +17
linca_pau +47
Minął pierwszy miesiąc żyćka w Łodzi. Wiedziałam, że będzie spoko, bo od dawna przeprowadzkę planowałam, ale luuuuudzie, nie sądziłam, że będzie zajebiście. Wcześniej siedziałam jakieś 10 lat we Wro i wiecie co? Nawet nie zdawałam sobie sprawy jak bardzo mnie Wrocław zmęczył. Jak mi tutaj głowa odpoczywa. Powietrze ze mnie zeszło. Urywam każdą wolną chwilę, żeby wyskoczyć gdziekolwiek i cokolwiek odkryć, zobaczyć, wykorzystać ciepły czas.
We Wrocku w weekend zaszywałam się w
We Wrocku w weekend zaszywałam się w
![linca_pau - Minął pierwszy miesiąc żyćka w Łodzi. Wiedziałam, że będzie spoko, bo od ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/995490acaa30ab5d778169d7912bc54aef4c8fdc29ac96bffbb353b9979a8edb,w150.jpg?author=linca_pau&auth=098919a06842d4ffdf5ec6f5a642dbc4)
źródło: PXL_20240430_124032598~3
Pobierz
Sytuacja w skrócie: aby wyminąć się z ciężarówym samochodem, należy osobowym i ciężarówym zjechać na pobocze. Ciężarowy nie chciał tego zrobić więc trzeba było "uciekać" na pobocze. Pobocze miało wyrwy w których wystawał ostry tłuczeń. Uszkodzone zostały felgi i opony z prawej strony.
Sprawa została zgłoszona do ubezpieczyciela, ale ten odmówił wypłaty twierdząc, że skrajnie jezdni są odpowiednio wyznaczone i pobocze nie stanowi pasa ruchu.
Temat jest ucięty bez możliwości pisania odwołania.
Zgodnie z prawem mogę im założyć sprawę itd.
Pytanie moje czy ktoś ma jakieś rady #ubezpieczenia? Czy raczej iść z tym do prawnika.
Szczerze nie chce mi się sądzić, ale obstawiam, że tak właśnie miała zadziałać ta odmowa.
Ciężarowego bym tutaj nie obwiniał, bo zjechał, co prawda mniej niż inne tego typu samochody, ale zjechał. Pomijając, to już nie odtworzę tablic rejestracyjnych, ani nawet już nie pamiętam marki tego samochodu.
Ja obwiniam zarządce dróg za pobocza, które pozostawiają wiele do życzenia. Droga jest wąska, ale pewnie się mieści w przepisach. Nie mierzyłem dokładnie szerokości, ale coś około 4m. Przepisy przepisami, a rzeczywistość jest taka, że przy wymijaniu nie ma możliwości utrzymać się na pasie ruchu.