Wpis z mikrobloga

#slubodpierwszegowejrzenia
Kinga nie ma aparycji, więc jedyną metodą na przekonanie Marcina do siebie była kwestia charkteru. Niestety tu również poległa.
Ogólnie w tej parze mamy dwóch facetów. Ona nie daje mu cienia szans na opiekuńczość i spojrzenie na nią jak na kobietę, więc nic z tego nie będzie. Sam bym z tak marudzącą nie wytrzymał.
Sam jestem organizatorem na wyjazdach, ale zgadzam się z Marcinem, że nie każdy musi to robić i lubić. Jemu jest wszystko jedno co będzie następne, a ją to wkurza.

Marcin nie jest jakiś super błskotliwy, ale w tym wszystkim ma jednak trochę więcej racji.
  • 2