[kaczek93]

Czy dużo stracę, jeśli po pierwszej serii Dragon Balla zamiast za Zetkę wezmę się za Kai?
Niekoniecznie chce mi się pchać w te wszystkie fillery, a podobno tam 50% tych prawie 500 odcinków to zapychacze.
#dragonball #anime

[vieveble]

@kaczek93 zaczynaj od kai śmiało. Jak ktoś pierwszy raz chce oglądać DB to szkoda się męczyć oglądając Z.

[Gnieznianin]

@kaczek93: Z starszymi tytułami jest ten problem, że nie mamy obecnie nieograniczonego czasu, żeby nadrobić kilkuset odcinków. Sam wziąłem się za one piece i pół roku zajęło mi nadgonienie 700 odcinków. Z jednej strony szkoda czasu a z drugiej strony jest to pewnego rodzaju dziedzictwo które jako fani warto byłoby żebyśmy znali. Jeśli chcesz odhaczyć to śmało kai ale ja brałbym się za zetkę

[ZamaskowanyTajemniczySzachista]

@kaczek93: minus kai jest taki, że ma nowy soundtrack, brak legendarnych oryginalnych utworów z Z.

[ladykagami]

@kaczek93: Nic nie stracisz bo wszystko tam jest. Niczego nie wycięli, po prostu mniej "dodali" ( ͡° ͜ʖ ͡°)


Niektóre fillery w DBZ były fajne, ale było tam też mnóstwo gówna i okropnych dłużyzn. Oszczędź sobie nerwów i nie trać czasu na DBZ.

[Turczyk]

@kaczek93: Nie polecam Kai, zmienione jest całkowicie udżwiekowienie i jak dla mnie to zmiana na ogromny minus, nawet aktorzy głosowi są nagrani od nowa i to też niestety zmienia na minus. Od buu sagi to musiałem się strasznie męczyć aby to obejrzeć.