Wpis z mikrobloga

Mam zły humor, bo znalazłem dziś małego gołębia, jeszcze pisklę, ale prawie podlot i zastanawiałem się jak mu pomóc. I jak się tak zastanawiałem i rozglądałem za gniazdem, to przejechał tego gołębia mały bachor na rowerze. ( ͡° ʖ̯ ͡°) To nie była fachowa pomoc. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 2
@WladcaPiorunow
Też kiedyś jednego rozjechałem jak wyskoczył spomiędzy ludzi na chodniku obok. Tylko pykło, położył się na boku i popłynęło mu z dzioba
Sam z siebie się zestresowałem się jakbym popełnił ludobójstwo albo inną masakrę, a na dodatek jakiś chłop co był z małym synem zaczął nadawać jak stara klempa "no i jak ty chłopie jeździsz, co narobiłeś, kogoś mogłeś rozjechać"