Wpis z mikrobloga

Tak się przyglądam wypowiedziom nowego Pana Selekcjonera i parę rzeczy mnie zastanowiło, aż postanowiłem zweryfikować z Transfermarktem:

- 20 lat doświadczenia trenerskiego: trochę mniej ale zaokrąglając będzie, zamiast długości lepiej się przyjrzeć formie jego przygody. W zasadzie na poważnie trenował tylko Jagiellonię z jego kumplem prezesem, Cracovię gdzie sam był wiceprezesem, po jednym sezonie w Widzewie i Lechii oraz pół sezonu w Wiśle. Resztę drużyn opuszczał po kilku spotkaniach.

- Nigdy nie trenował nikogo z najwyższej półki dlatego nie miał sukcesów: akurat Wisłę dostał w jednym z jej najlepszych okresów i nie podołał, Jaga i Cracovia to niby nie topka ale wtedy były zespołami aspirującymi, na takie możliwości jakie miał po 1 Pucharze Polski na każdą z drużyn już samemu trzeba ocenić czy można nazwać sukcesem, warto jednak zauważyć że w Jadze było to ponad 12 lat temu.

- Zarzut, że nigdy nie trenował zawodników z półki wyższej niż Ekstraklasa odbił tym, że w Arisie miał jakiegoś gościa za 10 mln EUR: z tym, że był tam dosłownie miesiąc, więc za dużo go nie potrenował xD

- Chwalenie się doświadczeniem selekcjonerskim po roku w U-21 i 2 meczach eliminacyjnych to nie wiem, Michniewicz miał zdecydowanie większe i jakoś nie przełożyło się to na dobre prowadzenie reprezentacji.

- Chwalenie się trenowaniem 11letniego Skorupskiego pominę xD chociaż trzeba mu oddać, że paru piłkarzy z Jagi i Cracovii wypromował np. Piątka czy Frankowskiego.

Ogólnie to mamy tym razem Łysego Bajeranta, będzie się bronił że kogo on to nie trenował i jakie ma bogate doświadczenie, a to typowy przeciętniak z karuzeli trenerskiej Ekstraklasy z osiągnięciami na poziomie Stokowca, bo już taki Skorża, Urban, Michniewicz czy nawet Magiera albo Jacek Zieliński go przewyższają. Jedyne co go wyróżnia na tle ligi to podobieństwo do Guardioli i nietypowe konferencje prasowe.

#mecz #reprezentacja
Pobierz IIIlIII - Tak się przyglądam wypowiedziom nowego Pana Selekcjonera i parę rzeczy mnie...
źródło: probierz
  • 3
@IIIlIII: proszę przestań dodawać cech trenerom na zasadzie "wypromował" piłkarze promują się sami. Jedyna możliwość wypromowania to jak piłkarz miał dobry okres potem zjazd i znajdujesz mu nową pozycję/zmieniasz jego styl gry. To że akurat masz kogoś w klubie i on potrafi grać w piłkę to najmniej Twoja zasługa. To tak jakby powiedzieć że Smuda i Zieliński wypromowali Lewandowskiego xd To nie tak że Majewski wypromował Hamulica w Stali Mielec po
Jedyna możliwość wypromowania to jak piłkarz miał dobry okres potem zjazd i znajdujesz mu nową pozycję/zmieniasz jego styl gry.


@Indoles_94: Jakimś specjalistą ds. Probierza nie jestem, ale właśnie odnośnie Frankowskiego czytałem, że został ściągnięty przez Probierza z Lechii, gdzie szło mu kiepsko i w Jagiellonii się odrodził. To myślę, że można Probierzowi dopisać do 'zasług', chociaż też nie jestem tego zwolennikiem, bardziej to takie szukanie zalet na siłę, że parę razy