Wpis z mikrobloga

Żeby oceniać dzisiaj kto wygra wybory to naprawdę trzeba mało się interesować polityka.

Obecnie mamy tak szybką kampanię i świat, że równie dobrze o wyniku wyborów może zadecydować coś co się wydarzy 13.10 a nawet 15.10 biorąc pod uwagę to wszystko co się dzieje.

Nie byłbym tak pewny wygranej PiS, chociaż to jest scenariusz na razie najbardziej prawdopodobny. Już nawet Tusk coś nawiązuje do tego, że Trzaskowski wygrał wybory prezydenckie, więc może już się przygotowywać na przegraną.

Niemniej jednak nikt nie wie jak to się skończy.

Widzę teraz sporo głosów, że PiS już wygral. No nie byłbym taki pewien. Bardzo nie doceniacie wyborców PiS. PiSowski twardy elektorat to ok. 20%-25%, reszta to elektorat transakcyjny, sieroty po idei POPiS czy zawiedzeni pierwszymi rządami Tuska.

Wbrew pozorom to nie są tylko ludzie, których uważacie że są gorsi. Często oglądają inne stacje niż TVP, czytają inne rzeczy niż w polityce czy gazete polska. Oni widzą co się dzieje. Coraz więcej z nich nie chce iść na wybory, bo mają tego dosyć. Najnormalniej w swiecie.

Wszystko się może zdarzyć.
#polityka
  • 24
TVN


@niezdiagnozowany: TVP

Tak się tylko czepiam, ale to prawda co piszesz. Jeden gość od Krytyki Politycznej twierdził, że PiSowcy statystycznie znacznie częściej wychylają się poza swoją bańkę. Są liczne zatwardziałe łby (wiem z pierwszej ręki, mieszkam w pisowskim regionie i masa ludzi chłonie propagandę bez popity), ale też liczni transakcyjni wyborcy. Niestety Kaczyński się "sprawdził" w najważniejszych dla nich elementach
@colliee: tak TVP oczywiście, mój błąd, już poprawione dzięki.

Czytałem tę książkę, choć do poglądów Sierakowskiego mi daleko i niektóre zdania i opinie z tej książki odbiegały od badań naukowych i były próba przemycenia poglądów autora, to zgadzam sie ze sporą częścia z jej wnioskow.
@niezdiagnozowany: aha, rozumiem. Ja też nie mam już swojej ulubionej partii. Trzeba bojkotować wybory. (Mnie irytuje ten napływ imigrantów ekonomicznych z Ukrainy, ale komuchy też mnie irytują) Nic od okrągłego stołu się nie zmieniło, tylko mordy przy korytach) Wiesz ile kiedyś dawali na dzieciaka 20 złotych....niezła kpina, a teraz rozdawnictwo. Chociaż mówią, że PiS - to prawica, to przecież są przedstawiciele sanacji!!!!
@niezdiagnozowany oglądałem jedynie wywiad z nim i trochę popadał w jednostronne i zdecydowane osądzanie niektórych spraw (jak jedna lista - gdybym miał wybierać to skłaniałbym się ku niej, ale on nie przedstawił żadnego z możliwych negatywów). Jeśli jednak wygłasza coś niewygodnego, negatywnie świadczącego o wyborcach opozycji, co jak twierdzi wyszło mu z badań, to mogę w to bardzo szybko uwierzyć

@kamil_kamil12345K aktywizacja młodego elektoratu jest też ważna do pokazania osobom na stołkach,
@kamil_kamil12345K: ten mur jest niestety nieszczelny, natomiast jeżeli chodzi o te szopkę Łukaszenki to dobrze że to zostało ugaszone w zarodku i tam zgadzam się, że Sterczewski zrobił szopkę.

@colliee no ja właśnie szczerze mówiąc jestem sceptyczny wobec jednej listy. Był już taki jeden sondaż odnośnie jednej listy i nazywał się wybory do PE w 2019 r., który pokazał, że jedna lista sprawi tylko, to że PiS zostałby mocno wzmocniony. Zyskałaby
@niezdiagnozowany: Jeśli afera wizowa nie zaszkodziła PiSlamistom, to co może? Ich elektorat to beton, do tego taki, który idzie do kościółka, a zaraz potem głosować. A jakiemuś bananowemu oskiemu wystarczy ładna pogoda i opcja wyjazdu za miasto, żeby nie zagłosować. Połowa lewicy będzie zbyt skacowana, żeby się pofatygować. Do tego PiS jest zawsze niedoszacowany, bo wiele ludzi wstydzi się przyznać do głosowania na tych komuszych złodziei. Pójdę zagłosować, ale śledzić wyników
@kamil_kamil12345K: masowy bojkot wyborów mógłby zadziałać, że środowiska polityczne zauważyłby, że jakaś grupa społeczna jest znudzona systemem

Ale generalnie to ciężko zorganizować i w tej „frekwencyjnej dziurze” jedynymi znaczącymi byliby dotychczas aktywni wyborcy. Ale oni mają już często preferencje polityczne i na to nie pójdą

Alternatywnie sugeruję (generalnie gówno w tym kierunku robię, tylko teoretyzuję :p) żeby jak najwięcej młodych szło na wybory, już mniejsza na kogo głosują czy nie głosują.