Wpis z mikrobloga

@zgubiles_sie_jelonku: Sam nie wiem, dla konfederacji pójście na koalicję z PiSem to będzie gwóźdź do trumny. Oni się zapierają rękami i nogami, że w żadną koalicję nie wejdą i teraz naprawdę nie wiadomo jak się zachowają. Może byc taka sytuacja, że po wyborach w ogóle nie stworzy się żaden rząd, bo nikt nie będzie chciał zrobić koalicji z PiSem, i co dalej? Kolejne wybory? Na pewno będzie ciekawie.
@Glikol_Propylenowy: No konfa to bardzo zróżnicowane środowisko, więc mogą się po prostu odłączyć. Dotychczas wytrzymywali i ich posłowie chyba nie przechodzili do PISu, ale teraz będą mieli pewnie większą reprezentację i sporo zielonek w Sejmie, a PIS potrafił wyciągać ludzi stanowiskami w SSP za dziesiątki tysięcy złotych. Ponownych wyborów też bym nie wykluczył
@Glikol_Propylenowy gwóźdź do trumny, ale dopiero za 5 lat. Przez te 5 lat będą mieli sporo czasu się nachapać na państwowych spółkach, a potem wystartować z list PiSu w nagrodę za lojalność. Jeśli nawet nie całość, to na pewno część się skorumpuje gdyż mają listy podopychane jakimiś szurskimi randomami
@Docent_Jan_Mula co z tego, że 0 minut. To że PiSowi opłaca się wychapać teraz jak największy elektorat konfy, to nie znaczy, że nie będzie im się opłacało przekupować konfiarzy po wyborach. Takie próby z pewnością będą, pytanie na ile konfa będzie na to podatna. W mojej ocenie, bardzo