Wpis z mikrobloga

#slubodpierwszegowejrzenia
Znając już wszystkie 3 pary, z mężczyzn najgorsze wrażenie zrobił na mnie Krzyś a z kobiet psycholożka.
Krzyś będzie mameją i pozwoli sobie wejść na głowę, ale jak pójdzie to za daleko to zamiast pogadać na spokojnie, wybuchnie agresją. Case psycholożki jest bardziej złożony: nie umiem tego dokładnie opisać ale coś w tych relacjach rodzinnych mi brzydko pachnie, choć z wierzchu wyglada do pozazdroszczenia. Ale jak zdrapie się wierzchnią warstwę to można się zdziwić. Ona sama z kolei jest harpaganem i odbieram ją jako „hej do przodu”, krejzi herszt babę.
Change my mind ¯\(ツ)/¯
  • 5