To zdjęcia z 10 września 2001 r. z kamery umieszczonej przy bankomacie w Portland. Widać na nich Muhammada Attę oraz Abdulaziza Omariego.
Jutro Atta, Omari oraz 3 innych dżihadystów porwą samolot linii American Airlines i uderzą nim w Północną Wieżę World Trade Center.
Dzisiaj jest jednak 10 września 2001 r., a Atta i Omari zachowują się zupełnie zwyczajnie. Nad ranem opuszczają hotel Milner w Bostonie i wypożyczonym Nissanem jadą do Portland (stan Maine). Tam zwiedzają rodzinny dom amerykańskiego poety, Henry’ego Longfellowa, robią zakupy w supermarkecie Walmart i jedzą posiłek w Pizza Hut.
W hotelu meldują się kilkanaście minut przed 18. Jutro muszą wcześnie wstać. O 6 rano mają samolot z Portland do Bostonu. Tam mają przesiąść się do samolotu linii American Airlines (trasa Boston-Los Angeles). To ich cel. To właśnie ten samolot zamierzają porwać.
@HansLanda88: To zabawne, bo wrzuciłem ten wpis najpierw na Twittera i tam szurów w ogóle nie było, a na FB całe komentarze pełne teorii spiskowych. ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
To zabawne, bo wrzuciłem ten wpis najpierw na Twittera i tam szurów w ogóle nie było, a na FB całe komentarze pełne teorii spiskowych. ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
@JanLaguna: inside job CIA w celu destabilizacji sytuacji na bliskim wschodzie? ( ͡°͜ʖ͡° )つ──☆*:
@JanLaguna: nie chce mi się sprawdzać więc zapytam. Mieli oni jakieś doświadczenie z pilotowania samolotu albo licencje pilota? Ja gdybym portwał samolot i miałbym nim wlecieć w coś to bym narobił w portki bo bym nie wiedział co kliknąć w kabinie xD
@pottymouth: Wszystko co miało być kliknięte, zostało już kliknięte przez pilotów, więc jak wchodzą na gotowe to wystarczy im wolant i przepustnica, a z tym byle debil po gierkach sobie poradzi.
Czterech pilotów, którzy mieli wlecieć w wyznaczone budynki we wtorek 11 września przeszli wcześniej odpowiednie szkolenie. Trzech z nich uczyło się latać na Florydzie. Pilotami byli Mohamed Atta (Egipcjanin), Arwan al-Shehhi (obywatel Zjednoczonych Emiratów Arabskich), Hani Hanjour (Saudyjczyk) i Ziad Jarrah (Libańczyk).
więc jak wchodzą na gotowe to wystarczy im wolant i przepustnica
@zeroR3: no nie do końca. Musieli się znać na nawigacji i obsłudze AP żeby móc w ogóle dolecieć w miejsce docelowe. Google Maps sobie raczej nie włączyli
Wiadomo coś o technikach prania mózgu jaką o i stosowali, żeby tak ludzi zmanipulować? To nie była wszak jakaś spontaniczna akcja, jeśli oni jeszcze najpierw się pilotować uczyli. Czyli chodzili na zajęcia i uczyli się tego z tą świadomością, że wkrótce rozwalą się na wieżowcu?! Ja prdl
Aktywne Wpisy
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Jutro Atta, Omari oraz 3 innych dżihadystów porwą samolot linii American Airlines i uderzą nim w Północną Wieżę World Trade Center.
Dzisiaj jest jednak 10 września 2001 r., a Atta i Omari zachowują się zupełnie zwyczajnie. Nad ranem opuszczają hotel Milner w Bostonie i wypożyczonym Nissanem jadą do Portland (stan Maine). Tam zwiedzają rodzinny dom amerykańskiego poety, Henry’ego Longfellowa, robią zakupy w supermarkecie Walmart i jedzą posiłek w Pizza Hut.
W hotelu meldują się kilkanaście minut przed 18. Jutro muszą wcześnie wstać. O 6 rano mają samolot z Portland do Bostonu. Tam mają przesiąść się do samolotu linii American Airlines (trasa Boston-Los Angeles). To ich cel. To właśnie ten samolot zamierzają porwać.
#bliskiwschod #lagunacontent #historiajednejfotografii #gruparatowaniapoziomu #lagunacontent
@websterpl1: Hm?
@JanLaguna: inside job CIA w celu destabilizacji sytuacji na bliskim wschodzie? ( ͡° ͜ʖ ͡° )つ──☆*:
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@zeroR3: no nie do końca. Musieli się znać na nawigacji i obsłudze AP żeby móc w ogóle dolecieć w miejsce docelowe. Google Maps sobie raczej nie włączyli