[uberAdzian]

#hotelparadise oglądam ten sezon i jeszcze chyba nigdy tak bardzo mnie szlag trafiał w hp. większość ludzi to grupka wzajemnej adoracji, bez empatii, marionetki, tylko nie potrafię wyczuć jeszcze kto rządzi. żal mi Łucji i Szymona. a cycolina to typowa plotkara i kłamca, dopowiada różne rzeczy i wiele kwasów od niej się zaczyna. wielka mela na większość z nich.

[Adriabba]

@uberAdzian: każde z nich myśli, że rozdaje tam karty, za chwilę zaczną zjadać własny ogon i kółeczko się rozsypie. Pozostanie im tylko płacz i zgrzytanie zębów. We wszystkich tych "gwardiach" hotelowych prędzej czy później pojawiają się drobne pęknięcia, a potem już samo leci. Życzę im bolesnego upadku. :)

[kipman1]

@uberAdzian: tam nikt nie rządzi, ale już nazbierały się 4 odcinki, w których Sroch-Cipoch-Szcoch ostro podjudza grupę przeciwko Łucji. Moim zdaniem on odgrywa absolutnie kluczową rolę w tym jak odbierana jest dziewczyna w grupie.

[Adriabba]

@kipman1: oczywiście, że tak. Wystarczyło żeby przynajmniej raz dał grupie jasno do zrozumienia, że stoi murem za Łucją, a te wszystkie przekupy nie miałyby takiego pola do manewru, żeby podjudzać atmosferę jeszcze bardziej, ale że to zwykła chorągiewa to jest jak jest.

[uberAdzian]

@kipman1 no i plotkara cycolina również podjudza ludzi. to jest taki ultra toxic duet.