Wpis z mikrobloga

24h - tyle zajeło mi przejście tej perełki.
Za pierwszym podejściem na premiere w PC Xbox Game Pass dałem sobie spokój po niecałych dwóch godzinach. Długo się rozkręcało.
Ostatnio kupiłem Series S z okazji premiery Starfielda i że do premiery zostały wówczas 2 tygodnie to dałem jeszcze jedną szanse Coltowi.
Ciekawa pozycja, szczególnie w natłoku strzelanek, wyścigów i innych generycznych serii wychodzących taśmowo. Świetny plottwist w trakcie gry i niestety słabe zakończenie chociaż podejrzewam, że gdybym robił zadania poboczne (których pominięcie sprawia, że fabuła jest niezrozumiała) to więcej wyciągnąłbym z historii Colta, Julianny, wizjonerów i wyspy Blackreef oraz jej cały masy sekretów.
Jeżeli chodzi o tryb inwazji to fajny bajer ale dla mnie tylko przez pierwsze 10-15h, później jest to denerwujące i irytujące gdy ktoś doświadczony z w pełni rozwiniętą postacią wpada do mojej rozgrywki i w minute rujnuje mi runa.
Ciekawą kwestią są acziwki które wszystkie są diamentowe, począwszy od tych za pierwsze 2-3h gry XD Wychodzi na to, że jedynie poniżej 10% graczy wytrwało pierwsze godziny i dotrwało do finału.
Czy dałbym za to 3 stówy na premiere? Nie
Stówke - może ale musiałbym dostać najpierw triala tak na 5h.
4 zł - JAK NAJBARDZIEJ!

Polecam każdemu jeżeli ktoś lubi wyróżniające się gry gdzie właściwa gra zaczyna się po 50h (patrzę na ciebie Xenoblade) i szybko się nie nudzi.

Co do oprawy i frameratu na Series S - na 65 calach z 2,6m wygląda świetnie i co zadzwiająco, generuje bardzo ostry obraz. Tryb wydajności utrzymuje 60fps jednak są momenty gdy framerate spada tak na oko do 40 klatek. Dotyczy to dużej zadymy i duzych lokacji.

#xbox #xboxseriesx #ps5 #pcmasterrace #gamepass #deathloop #gry
Xbox_Playstation - 24h - tyle zajeło mi przejście tej perełki. 
Za pierwszym podejści...

źródło: DEATHLOOP

Pobierz
  • 4