Wpis z mikrobloga

Ehh, chuop był po "darmową" pomoc prawną i się spóźnił, bo z drugiego końca miasta szedł z buta z pośredniaka. Drzwi do pokoiku otworzyła rasowa młoda, wystrojona Julka w blond włosach i w kucyku... już chup wiedział, że nic z tego nie będzie... .

Od razu zjebka, że wizyta przepadła i może ewentualnie przyjąć tylko na 5 minut... Zgodziłem się. Z tych 5-ciu minut większość czasu wypełniałem kwitek, że się stawiłem i cyk, wizyta zainka$owana(normalnie chyba trwa godzinę), a ja w sumie dalej ze swoim problemem

No nic, przegryw przegryw przegrywa, a normictwo i oskariat wygrywa, tak działa natura.

Zaraz akt oskarżenia i chuop idzie na cwelownie..

#przegryw #przegrywpo30tce
Pobierz Barachloop - Ehh, chuop był po "darmową" pomoc prawną i się spóźnił, bo z drugiego ko...
źródło: d959d238952a7e63de5e2a4dfd08ffa7c9570c522f13baeadb8660de3c6391e2
  • 13
@Barachloop:

Nikogo nie obwiniam, stwierdziłem tylko fakt, że przegryw przegrywa, a oskariat wygrywa(skasowanie $ za 5 minutową wizytę)

Z jednej strony rozumiem, tylko że mi też się zdarzyło stracić coś lub przegapić, i moją reakcją zawsze było "kurcze, gdybym tylko wyszedł wcześniej" albo "no zdaża się i trudno".
Po prostu trochę mnie dziwi twoje podejście, że we wszystkim widzisz głębsze filozofię i świat który jest przeciwko Tobie.
@volodia:

przecież napisał że szedł z pośredniaka. No to nie mógł ruszyć wcześniej

Moje pytanie jest takie, czy umawiając się z prawnikiem nie dało się przewidzieć że tego dnia do tej godziny będzie w pośredniaku? Z tego powodu pytać o późniejszą godzinę spotkania albo inny dzień?
Ja umawiając się na jakieś spotkanie analizuję czy mam dość czasu żeby się dostać na na miejsce, a nawet z rezerwą bo jak złapiesz gumę