Wpis z mikrobloga

  • 1
@thighslapper0: @Endr3w: zamknąłem się w sobie, ograniczyłem kontakt, nie chciałem nigdzie wychodzić, nie odzywałem się prawie i siedziałem całe dnie gapiąc się w monitor bez celu. Finalnie #!$%@?łem się do każdej rzeczy i chciałem się rozstać w złości nie jeden raz. Moje własne problemy przekładałem na nią i wyszło tak, że już jej nie ma
  • 0
@Castellano: zmienię się, obiecuję. Za dużo szlaufów w życiu widziałem i chyba czynnik obronny działał, żeby się nie angażować jak mi coś nie pasuje. Teraz cierpię