Wpis z mikrobloga

Zanim Kubica zaczął karierę kartingową, to Williams wygrywał mistrzostwa świata. Czym młody Roba był bliżej F1 tym Williamsowi szło gorzej aż w końcu Roba odpadł z F1 przez renke i Williams znowu odżył, nawet notował podium konstruktorów aż nastąpił powrut. Najpierw nieudany w 2018, ale już na tyle bliski, że Williams z cudem uciułał 7 punktów aż potem powrut na pełnej zakończony najgorszym sezonem w historii tej ekipy.
Potem co prawda już nie bezpośrednio ale jednak wciąż Roba kręcił się po padoku, wywierając niszczący wpływ na tą zasłużoną ekipę.
Aż w końcu ze wschodu nadszedł wiatr zmian, pierwszy sezon od 2018 bez Roberta kręcącego się w pobliżu tej elitarnej serii i następuje odrodzenie, oba Williamsy zakwalifikowane do Q3, jeden z bolidów wystartuje do wyścigu z drugiego rzędu i to nie jakimś przypadkiem tylko czystym tempem.
#f1
  • 3