Wpis z mikrobloga

Czy posiadając #prawojazdy kat. B i zakładając profil kierowcy na kat. A można samemu wybrać się na egzamin teoretyczny państwowy czy muszę zapisać się do szkoły? Chce się poduczyć na własną rękę.
  • 19
  • Odpowiedz
@Qql3l3: teorię zawsze można zrobić samemu, nawet na B. do szkoły jazdy musisz podejść tylko na pierwszą pomoc, w przypadku kat A to jest chyba jedna godzina, ale mogę się mylić.
tylko wtedy nie możesz zapisać się na kurs od razu, najpierw idziesz do word, zdajesz egzamin i potem dopiero zapisujesz się w szkole, bo inaczej zablokują Twoje pkk.
  • Odpowiedz
Nie musisz iść do szkoły jazdy żeeby zdać teorię, nawet nie posiadając B ani każdej innej kategorii. Warunkiem jest nie zniesienie do szkoły jazdy numeru PKK, bo jak im zaniesiesz i zaczniesz jazdy zanim zdasz egzamin Państwowy to będą mogli zwolnić numer PKK dopiero po zdanych egzaminach wewnętrznych z teorii i jazdy.
Najpierw idź do WORD z numerem PKK, zdaj egzamin teoretyczny. I dopiero po zdaniu zapisz się do szkoły jazdy
  • Odpowiedz
@Qql3l3

Napewno chodzi o to by nie psuć statystyk szkołom? Czy się mylę?

Może i o to, miało by to sens. Nigdy się nie zastanawiałem nad tym. Do egzaminu możesz podjeść ile razy chcesz. Po zdanym egzaminie jak zapiszesz się do szkoły jazdy to nie będziesz miał wewnętrznego teoretycznego tylko sam wewnętrzny praktyczny po skończonych jazdach
  • Odpowiedz
Wszystko fajnie, jakby jeszcze obniżyli cenę w szkole jak ktoś przychodzi ze zdaną teorią


@Qql3l3: moze to by mialo sens gdyby faktycznie sie ta teoria odbywala jakkolwiek, nawet jezeli ktos idzie na teorie to szkoly to dziala na zasadzie jednego wykladu i reszta dostajesz kod na jakas strone z teoria i tyle, szkoda na to czasu
  • Odpowiedz
@kikiton: tu bym radziła ostrożność, bo jakby była kontrola w osk, a czasem się zdarzają, to za takie nieprawidłowości potrafią w sytuacjach ekstremalnych cofnąć uprawnienia. była afera w Polsce jakiś czas temu, że cofnęli uprawnienia ludziom, nawet po kilku latach,bo właściciel robił manianę chociażby z pierwszą pomocą. po co mieć kiedyś kłopot, skoro to tylko formalność i ze dwie godziny?
  • Odpowiedz
@Wredna_pomarancza

@SZESCIOPAK_HARNASIA: no nie wiem, jak na razie to Ty chwalisz się swoją nieodpowiedzialną szkolą, ja miałam wszystko normalnie i wszyscy moi znajomi, którzy robili kursy, robili wszystko "po bożemu". więc nie wiem skąd te Twoje anegdotyczne 80%. ¯\(ツ)/¯


Tam była grubsza sprawa bo te kursy w ogóle się nie odbywały więc nikt nawet jeśli chciał nie mógł w nich uczestniczyć, a na dodatek właściciel podpisywał się za nich na listach
  • Odpowiedz
@kikiton: nie mniej nadal uważam, że chwalenie swoich osk za nie robienie pierwszej pomocy i wręcz normalizowanie tego wśród cumpli na wykopie jest nie okej.
ja jestem zdania, że płacę gruby hajs za kurs, więc oczekuję formalności na tip top, to przecież jakaś tam usługa.
wymagam tego, żeby wszystko grało, bo nie mam ochoty za parę lat bujać się znowu po uprawnienia. nie wiem, złośliwa konkurencja może sobie nasyłać jakieś kontrole
  • Odpowiedz