Wpis z mikrobloga

@BojWhucie: nie no, spoko jest, te wszystkie gwałty, kradzieże, morderstwa i inne to robota prawaków - wiadomo, nie od dziś, że nachodźcy to tylko i wyłącznie lekarze i fachowcy IT, którzy sprowadzają do EU całe swoje rodziny i nieprawdą jest jakoby przybywali tylko mężczyźni. Oczywiście kłamstwem jest też istnienie stref "no go" - to również prawicowa insynuacja. Generalnie tym razem się uda, co nie, towarzyszu? XDDDD
@BojWhucie: nie no, spoko jest, te wszystkie gwałty, kradzieże, morderstwa i inne to robota prawaków - wiadomo, nie od dziś, że nachodźcy to tylko i wyłącznie lekarze i fachowcy IT, którzy sprowadzają do EU całe swoje rodziny i nieprawdą jest jakoby przybywali tylko mężczyźni. Oczywiście kłamstwem jest też istnienie stref "no go" - to również prawicowa insynuacja. Generalnie tym razem się uda, co nie, towarzyszu? XDDDD


@andrej158: to ta pani
@BojWhucie @sezzart: Alexanderplatz, Tor Park, Gorlitzer Park, Kottbusser, Kembleford, Tiergarten. I może nie są to "typowe" strefy "no-go" to jednak są to miejsca bardzo niebezpieczne - głównie przez nachodźców z dzikich krajów. Generalnie takie strefy są w Belgii (Bruksela i słynny Molenbeek), Francji (Paryż i La Chapelle, Goutte d'Or, Stalingrad, Belleville, itd) i innych miejscach. Oczywiście lewusy będą bredzić, że to nieprawda - tylko jakimś dziwnym trafem żaden nie chce tam
Kottbusser


@andrej158: kurde wczoraj bylem w tej streefie no-go. swietnie sie bawilem i nikt mnie nie zaczepial. a z szeemrannych typow to najwiecej bylo ruskich i polakow.

Tiergarten

j.w.

Kembleford

xddd. Kembleford to fikcyjna wioska, w której rozgrywa się większość ojca Browna. to jakis mem z seriali, az musialem googlowac bo nic mi nie mowi ta nazwa. taki to wasz research XDDD

Gorlitzer Park

Gorlitzer Park faktycznie jest ich duzo ale
@paragonik @BojWhucie: w biały dzień zgwałcono Polaka na ruchliwym dworcu. Nie tak daleko w przeszłości, w którymś parku zgwałcono kobietę na oczach jej pobitego partnera, ja sam byłem w Berlinie w 2020 roku i przechodziłem tylko kawałek przez Volkspark, który graniczył z Neukölln i Kreuzbergiem i po ilości policji tam myślałem, że tam jakiś festyn, a oni po prostu pilnowali uchodźców tam przebywających xD także luzik mordo, prócz dwóch nagłośnionych przypadków