Wpis z mikrobloga

@widmo82: Pogadajmy w gronie męczenników XTB szczerze o perspektywach. Mam wrażenie, że nic wielkiego się nie zmieniło w fundamentach. Być może kawałek grubszego kapitału po prostu ma już te 100-150% zysku, jest tu pare lat i zwyczajnie się keszuje.

Ja tam dokupuję, kawałkami. I tak trzymam to na długiego longa pod dywidendę.

Jakieś przemyślenia innych męczenników?
  • Odpowiedz
  • 0
@markier: spadek zmienności i obawy o kolejne raporty, wycofywanie zagranicznego kapitału z wielu spółek. tego nie sprzedaje drobnica, nie przy tych obrotach. oby nie #!$%@?ło coś mocniej wspierane ogolnym negatywnym sentymentem poniżej 30-32zł bo o hamulec będzie ciężko. Uśrednianie dużej pozycji również.
  • Odpowiedz
@markier: mimo że XTB to juz moja nawiększa pozycja w porteflu to cały czas dokupuje. Tak samo trzymam na longa pod dywidendy.
W tym tygodniu dobrane po 35.32, 34 i dziś po 32.70 przed chwilą. Ale raczej niewielkie pakiety.
  • Odpowiedz
@markier: Trzeba być samobójcą żeby kupować xtb przy kursie powyżej 30 zł.
Zaprawdę zaprawdę powiadam wam: Wy płakać i narzekać będziecie a świat się będzie weselił ” Jan 16,20-22
  • Odpowiedz
@markier: W największym skrócie: Moim zdaniem idzie bessa. Jeśli masz bessę to zobacz do jakiej wartości xtb może spaść. Rok temu xtb kosztował ok 22 zł a 2 lata temu ok 15 zł. Kupujesz powyżej 30 zł a jeśli zacznie spadać to będzie wodospad.
Jedyne czym będziesz mógł się pocieszać to dywidenda.
  • Odpowiedz
@markier jak dla mnie, to ktoś grubszy zwyczajnie się skeszował dużym wolumenem i wywołał tym lekka panikę. Nie każdy ma horyzont czasowy kilka lat, tak jak napisałeś, komuś wybiło 100% czy 150% zysku a jak pozycja za kilka baniek, to zysk został zrealizowany i nic w tym nadzwyczajnego.

Ja pozycje tam zbudowałem już dawno i mam tam średnia jakieś 17 zł, także nic już nie dobieram
  • Odpowiedz