Wpis z mikrobloga

@Mega_Smieszek Oj tak, to było niezłe. Chociaż jak dla mnie najbardziej "disturbing" filmem jaki kiedykolwiek oglądałem był francuski Martyrs. I w sumie cieszę się, że nic mocniejszego nie widziałem, bo chyba nie chciałbym widzieć ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz