Wpis z mikrobloga

Mieszkam w bloku i z tydzień borykam się z "problemem śmieciowym". Na początku myślałem, że wali z sortowni, która jest ileś tam km ode mnie. Jednak inni sąsiedzi z bramy po sąsiedzku z oknem w tą samą stronę nic takiego nie stwierdzili. Wydaje się jakby ktoś wystawiał śmieci i czasem je wyrzucał. Nie ma reguły. Balkony to takie gówno klitki ze szczebelkami metalowymi. Kij wie czy to na górze z boku czy dole. Wdrożyłem już pierwszą opcję rozwiązania problemu. Nie podziała to będzie trzeba ruszyć dupę po każdym dookoła.

Jakim trzeba być syfiarzem, aby takie coś odpierd^%$

#gownowpis #sasiad #bloki #smieci
  • 1
  • Odpowiedz