Wpis z mikrobloga

@Krecik_Cygan: A kiedykolwiek bylo? Mowie onormalnym wyborcy a nie roszczeniowych pasozyach.

Ale to ze nie ma nie oznacza ze nie nalezy isc glosowac.

Tylko trza zmienic podejscie z "zaglosuje na" za "zaglosuje za zmiana"

Te wybory sa jednymi z prostszych jak odrzuci sie emocje i podejdie czysto matematyznie.
Opcje sa 2:
1-podoba sie jak jest teraz i chcesz zeby tak bylo dalej'
2-nie podoba sie jak jest teraz i nie chcesz