Aktywne Wpisy
nocna_sowa +44
Drodzy Pasażerowie!
Proszę przygotować nadgarstki do kontroli.
Za brak zegarka naliczona zostanie opłata wg taryfikatora.
#kontrolanadgarstkow #zegarki
Proszę przygotować nadgarstki do kontroli.
Za brak zegarka naliczona zostanie opłata wg taryfikatora.
#kontrolanadgarstkow #zegarki
mirki pierwszy raz w życiu kupiłem premium buty udało mi się na promocji dorwać proszę o ocenkę
#modameska #chwalesie #niebieskiepaski
#modameska #chwalesie #niebieskiepaski
Współpracuję z dietetykiem klinicznym - wykryto u mnie SIBO i minimalne SIFO, dostałem suplementacje + probiotyk, biorę jakoś od 40 dni, za miesiąc mam dostać jeszcze suplementację ziołową. Rzeczywiście było lepiej, trzymałem się low food map, czułem się o niebo lepiej, ból brzucha znikał z dnia na dzień. Postanowiłem z dnia na dzień wskoczyć na białko + tłuszcz + małą ilość węgli: przez 5 dni jadłem po 4-5 jajek dziennie, dużo sera żółtego, parówki - wszystko dobrej jakości, ale po 4 czy 5 dniach nagle pojawiła mi się mocna zgaga, wcześniej jej doświadczałem ale w minimalnym stopniu, teraz jest koszmar. Cokolwiek zjem = odbijanie, palenie w przełyku, do tego stopnia, że jak przełykam pokarm to dosłownie czuję jak zostaje w gardle, odbijanie nawet na czczo, przed jedzeniem czy po łyku wody, a jak nie odbijanie to dosłownie czuję wszystko w przełyku, do tego mocna chrypa. Zakładam że za szybko wskoczyłem na taki rodzaj pożywienia, ale dziwie się że skutki utrzymują się aż tak długo, bo już kilka dni a wróciłem do normalnego jedzenia. 6 miesięcy temu miałem gastroskopię robioną, przepukliny nie było, a dziwne gdyby pojawiła się tak nagle z dnia na dzień teraz. Żadne IPP czy inne leki nie mają tu sensu bo właśnie przez kilkumiesięczne stosowanie wcześniej nabawiłem się takiego SIBO a IPP tak czy siak to syf. Dietetyk poleciła mi to: https://allegro.pl/oferta/biolit-achillan-plus-75ml-11717568096 + Przewaga w diecie ciepłych, gęstych, nawilżających produktów, zupy warzywne, rosoły, gotowanie mięso. Tak czy siak czuję się fatalnie, nie mam chęci wymiotowania, ale ciężko mi cokolwiek jeść. Wiem, że nie znajdzie się pewnie osoba z takimi schorzeniami, ale czy miał ktoś kiedyś podobnie jeśli chodzi o aż tak nasiloną zgagę gdy zaczął jeść głównie białko + tłuszcz?
wyeliminuj stres lub naucz się z nim obchodzić to objawy się uspokoją. Wolisz bez pomocy lekarza/terapeuty ¯_(ツ)_/¯