Wpis z mikrobloga

W gorących jakiś wariat pisze że żłopie 2l coli dziennie i smaruje jakiś lifehack o druciarskim robieniu tego napoju. No spox, są wśród nas ludzie którzy nie ogarniają co z organizmem robi ponad 200g sacharozy + masa kwasu fosforowego na dobę.

Choć z drugiej strony ciekawość żre mocno: co w zasadzie piją mirki i węgierki #pdk na co dzień, ile jest ogarów a ile wariatów? Sprawdźmy. Klikamy jakie płyny pijemy w większości, plusujemy dla zasięgu i sprawdzamy co tam pije mirko ( ͡º ͜ʖ͡º)

Jakiego płynu/napoju wypijasz dobowo najwięcej?

  • woda mineralna gazowana / niegazowana 54.2% (39)
  • słodzone napoje gazowane 4.2% (3)
  • napoje gazowane "zero" 4.2% (3)
  • soki / napoje zawierające sok owocowy 1.4% (1)
  • kawa/herbata 15.3% (11)
  • napoje alkoholowe 16.7% (12)
  • napoje energetyzujące słodzone 4.2% (3)
  • napoje energetyzujące "zero" 0% (0)

Oddanych głosów: 72

  • 11
@DEWASTATOR_TM: żeby nie było że jestem hipokrytą: za gówniaka miałem kilka lat życia że chlałem po 2l coli dziennie xD No ale człowiek dorósł, zmądrzał i dziś se piję oranżadę grapefruitowo-ananasową bez cukru ¯\(ツ)/¯ Nawet do kawy leję syrop z sukralozą żeby jak najmniej tego białego gunwa w siebie sypać. No ale ja to ja, poczekajmy i zobaczmy jak wypada statystyka mirko.
Teraz od kilkunastu lat 6-8 piw dziennie


@gorzki99: jezu chryste ( _) Jako syn alkusa (pośrednio zabitego właśnie piwem) mogę jedynie życzyć siły woli żebyś się z tego wygrzebał bo na własne życzenie wpakowałeś się w konkretne gówno ( ͡° ʖ̯ ͡°) Śmieszkować to można z 3 piw dziennie (choć to wciąż alkoholizm), twój wynik to jest już totalny dramat (
@purrminator: Dzieki miras za troske ale bez obaw.

Jakos 1,5 roku temu mialem motywacje i rzucilem z dnia na dzien. I sie troche zdziwilem bo organizm w zaden sposob nie zareagowal a myslalem ze bedzie cos odwalal :P No ale motywacja sie skonczyla :PP

W miedzyczasie mialem miedzy innymi USG jamy brzusznej (z innego powodu) i pani stwierdzila ze watroba jest calkiem ok (co rowniez mnie zdziwilo :PP)

Bedzie motywacja to
i dziś se piję oranżadę grapefruitowo-ananasową bez cukru ¯\(ツ)/¯ Nawet do kawy leję syrop z sukralozą


@purrminator:
Ja od kiedy zacząłem hektolitrami pić gazowaną kranówę z sodastream z dnia na dzień przestałem pić cokolwiek kolorowego poza kawą i okazyjnym piwem/drinkiem. Wcześniej lekko szła zgrzewka napoju bez cukru na tydzień a po kilku tygodniach po przejściu na gazowaną wodę jak spróbowałem coli zero to było tak słodka, że aż mi gębę wykrzywiło.
@smk666: kwestia preferencji, ja osobiście tęsknię trochę za sokami 100% ale że mają po 9% cukru to wypracowałem kompromis czyli tę właśnie oranżadę "zero" z sokiem w składzie. Moja różowa z kolei pije 1,5l gazowanej mineralnej w pracy, w domu podobną oranżadę co ja (inny smak, też "zero").
Co kto lubi, ważne żeby ograniczyć/wykluczyć te wszystkie słodkie szajsy z cukrem/fruktozą na poziomie 5% i wyżej.
Cola (oba warianty) to osobny temat