Wpis z mikrobloga

@korek_od_dupy: 7:00 rano idę do piekarni.
Przede mną dwóch typków 40+, z wyglądu pracownicy fizyczni pobliskiej strefy ekonomicznej.
Jeden z nich się odwraca, patrzy na mnie, mierzy mnie wzrokiem od stóp do głowy.
Widząc, że się na mnie patrzy, uśmiecham się.
Na co on mi prosto w twarz:

"Co Ty sobą reprezentujesz?"

Co zrobiłem? Czym zawiniłem?
Czym sobie zasłużyłem na taki komentarz?
Miałem na sobie szarawary. Tylko tyle i aż tyle.
trzeba jeszcze dodać naiwność, brak myślenia perspektywicznego, brak znajomości historii

@FFFFUUUU:

Jeżeli nie będziecie czytali, to prędzej czy później dopuścicie się zdrady, gdyż nie poznacie korzeni zła

Ksiądz Paul Aulagnier
Ryneczek - >trzeba jeszcze dodać naiwność, brak myślenia perspektywicznego, brak znaj...

źródło: alas

Pobierz
@korek_od_dupy: dokładnie mordo! szczególnie ta "uśmiechnięta polska" to największa kpina z naszej tradycji! Prawdziwy polak to taki, który ma wypisane na twarzy deficyty serotoniny, a zamiast "dzień dobry" mówi ci "masz jakiś problem?". Do mnie jak tylko ktoś się uśmiechnie to już wiem, że mam do czynienia z jakimś lEwAkiEm albo innym agentem z Kalifatu Brukselskiego