Wpis z mikrobloga

@Sosen834: ja nie lubię Ventyla, drażni mnie i nie podoba mi sie jego styl wypowiedzi, ale to że z własną partnerką chce porozmawiać o szansach na wygraną nie jest kwintesencją narcyzmu moim zdaniem. Moim zdaniem to nie jest przesadne poczucie o własnej wyjątkowości, gdyż nawet po ostatniej pandorze widać jak wiele osób właśnie mu gratulowało bycia w finale. Z pewnością będzie to miało odzwierciedlenie w finale - ja to bardziej widzę