Wpis z mikrobloga

#wroniecka9
Na miejscu Joniaków i Kabulaków pozwał bym wielebnego żądając przeprosin za wszystko co o nich mówił. Oczywiście że nawet po wyroku by nie przerosił, ale to bez znaczenia. Mając prawomocny wyrok Youtube, w ramach wykonania zastępczego, musiałby na kanale "W obronie mszy" umieścić stosowne przeprosiny i to tak aby nie dało się tego usunąć ani ukryć jako film prywatny.
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lukasmaster111:
Łukaszu, myśmy z Danką już dawno myśleli o tym samym, ale daliśmy sobie spokój.
Nie warto się wysilać na tego oszołoma ;-)
Szkoda papieru, czasu, energii na tego darmozjada. Stwierdziliśmy, że lepiej go po prostu olać i zmieniliśmy środowisko/towarzystwo (co wyszło nam na zdrowie).
  • Odpowiedz
Joniaki mogą nie być na tym samym etapie co Kabulaki. Ci pierwsi całkiem zerwali, ci drudzy nie wydają sie byc tacy pewni jeszcze.
Stopien zaczadzenia jest zapewne różny.
Zresztą w obu przypadkach to ludzie maksymalnie religijni i mają pewnie mimo wszystko blokade by pozwać księdza. Nie wiadomo co o nim myślą tak naprawde - może zerwali ale myślą, że to było mniejsze zło, bo ksiądz jest boży?
EDit: I Kabulaki i Joniaki
  • Odpowiedz
@lukasmaster111: W Poznaniu są co najmniej 4 miejsca:
1. co niedzielę na Wildzie (proboszcza wielebny obsobaczył swego czasu)
2. co niedzielę na Kościelnej (tam jest m.in. ministrant, który ostatnio pisał list do kapłana)
3. co niedzielę i kilka razy w tygodniu na Żydowskiej czyli po sąsiedzku z Wroniecką (wejście od Masztalarskiej)
4. chyba codziennie u Lefebrystów
do niedawna były też w okolicznych miejscowościach dopóki watykański "strażnik tradycji" nie zaczął wygaszać,
  • Odpowiedz