Wpis z mikrobloga

Półtorej miesiąca trzeźwości zaliczone. Chodzę na terapię leczenia uzależnień i dostałem na jakiś czas mieszkanie chronione. Na co dzień staram się ogarniać podstawowe obowiązki i regularnie brać leki. Oprócz tego uczę się pod certyfikat COMPTiA A+, aby za kilka miesięcy poszukać pracy jako IT Support.

Dwa tygodnie spędziłem w szpitalu psychiatrycznym.

Czuję, że powoli wyrywam się ze szponów nałogu.

#wychodzimyzprzegrywu #alkoholizm #depresja #schizofrenia
_gabriel - Półtorej miesiąca trzeźwości zaliczone. Chodzę na terapię leczenia uzależn...
  • 7
  • Odpowiedz
  • 1
@ArtoWski:

działo Ci sie coś, ze psychiatryk, czy po prostu chodzilo o odizolowanie od alko?

Nawrót objawów wytwórczych schizofrenii oraz depresji spowodowany piciem alkoholu oraz nieregularnym braniem leków. Oprócz tego spotęgowały wszystko objawy odstawienia alkoholu, rzuciłem go z dnia na dzień, co ponoć nie jest zbyt mądre, ale tak chciał widocznie Bóg.

@Socah:

Propsy. I bez depreski mi tu bo osiągnąłeś w 1.5 miecha więcej niz niejednej! (Ja)

Dzięki ziomek,
  • Odpowiedz
@_gabriel: trzymam za ciebie kciuki. Sam rok temu byłem dzień w dzień nieprzytomny, aż 15 sierpnia 2022 coś pękło... i od tego dnia nie piję.

Pamiętaj żeby nie pić kolejne 24h, to tylko dzień. I jutro też tylko 24h :)
  • Odpowiedz
@octopussy8 madre slowa „kolejne 24h” @_gabriel jak dlugo piles ze schiza i deprecha? Nagle rzucenie alko vs leki
Sam nie wiem czy bym ku tym lekom sie nie sklanial.
Ale Mireczku powodzonka.
Na tym tagu albo prawdziwe problemy albo ktos smieszkuje a wkrotce juz jego myslenie sie zmieni(jak ja)
  • Odpowiedz