Wpis z mikrobloga

Programiści mają naprawdę słabą reputację, nieironicznie. Dlatego zawsze sobie żartuje, że pozory mylą i niekażdy z nas ma autyzm. Hehehe a wtedy atmosfera się rozluźnia i jest spoko.

Ale ostatnie moje zespoły są naprawdę niekontaktowe i wchodzą w stereotypy informatyka gbura autysty. Może to kwestia pracy zdalnej nie wiem, może to kwestia też szczęścia.

Czy na randkach w życiu codziennym naprawdę jestem zaskoczony jak fatalną reputację mają kuce.

#programista15k #przegryw
  • 10
@Niedobry: Mnie kiedyś rozbawiło jak gadałem z PMką i mówię no kuce są specyficzni, po czym myślałem, że powie coś w stylu nie, to normalne ziomki a tylko mi przytaknęła. Często jak sobie tez obserwowałem z boku jak HR traktuje i odzywa się do kuców to przypomina takie gadanie jak do dzieci, albo nawet bez obrazy lekko upośledzonych ludzi. Mnie to trochę denerwowało zawsze w HR ale inni chyba nawet tego
@janciopan: Zalezy jak młode zespoły. W pewnym wieku człowiek ma żonę, rodzine zakłada, ma swoich znajomych i swoje hobby i ma #!$%@? na wszystko inne. O rzeczach stricte związanych z pracą/projektami, mozemy gadać i będę kontaktowy. O rzeczach pobocznych/prywatnych - nie interesuje mnie to po prostu, po to pracuję z kodem a nie w customer service ;)
@janciopan wszyscy programiści maja conajmniej kilka cech autystycznych, ale trzeba mieć ich więcej niż kilka by łapać się w diagnoze osoby w spektrum. Zatem po wielu nie widać az tak bardzo bo maja tylko kiła cech, inni łapią się w diagnoze ale nie widać tego az tak mocno.