Wpis z mikrobloga

@eskejper: Raczej jeszcze nie. Zwyle o dzieciakach i z tym związanych tematach. Też o samym sąsiedztwie o nowych sąsiadach, planach na wakacje itp. Filozoficzne tematy sam poruszam z żoną we 2 albo z bliskimi znajomymi na wyjściu (w miasto). Tutaj tzn. w sąsiedztwie na wsi raczej na razie luźniejsze tematy
  • Odpowiedz
@official_mirek_account: Rozumiem. To spoko ze potraficie poruszac glownie luzne tematy bo pomyslalem ze jak weszlo whisky to zaczelo sie gadanie o przesluchaniu w kongresie i ze UFO jest na ziemi, o aferach w polskiej polityce lub o innych bardziej powazniejszych tematach, sensu istnienia itd.

Fajne musi byc takie zycie, wydaje sie kompletne, skończone - nic w zyciu wiecej nie potrzeba jesli czujesz ze wszystko jest na swoim miejscu.
  • Odpowiedz