Wpis z mikrobloga

Tak właściwie to postawa pewnych irytujących broniarzy, "czerwonoksiążeczkowców" twierdzących, że egzaminy na broń to to są wgl proste i łatwe, i każdy przeciętniak by sobie z nimi radę dał (nie to co te słynne na prawo jazdy) - są ciekawym przypadkiem tzw. "błędu przeżywalności" ( ͡° ͜ʖ ͡°)-

Gdyż wciąż o pozwolenie na broń ubiegają się zazwyczaj osoby, które mają nieprzeciętne strzeleckie zainteresowania, życiową zajawkę + nawet mieli już z bronią palną do czynienia służbowo/zawodowo.

Co za tym idzie - już na wstępie łatwiej im jest się połapać w tym co przygotowali dla nich egzaminatorzy, BLOS mają w małym palcu, zapewne łatwiej sprostają oni próbom strzeleckim i ogarną budowę broni niż niejeden zwykły służbista, etc...

...gdyby zaś hipotetycznie teoretycznie rozszerzyć obowiązek zdawania egzaminów na broń na szerszą populację, np. każąc wszystkim stawiającym się na kwalifikację wojskową to zdać - wtedy już zdawalność będąca jednym z argumentów łatwości dostępu do broni - zapewne nie byłaby taka rewelacyjna ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

#rozkminy #takaprawda #bron #pozwolenienabron #logika
wygolonylibek-97 - Tak właściwie to postawa pewnych irytujących broniarzy, "czerwonok...

źródło: 4b3cdf38-08bd-43ef-a682-70ca7dd6be86_Survivorship-bias-g

Pobierz
  • 2
P.S. Podobnie jest z tymi badaniami, które jakoby są "dla każdego do przejścia" - podczas gdy już same normy zdrowia fizycznego są tak pomyślane aby ktoś mógł hipotetycznie pracować jako kwalifikowany ochroniarz.

Co za tym idzie - na starcie są wykluczone osoby które chciałyby rozwijać swoje zainteresowanie bronią - nawet jak "z głową" mają wszystko w porządku, lecz ze względu na swój stan zdrowia raczej nie będą iść w żaden z tego
Podobnie jest też w sumie z elitarnymi uczelniami reklamującymi się tym że ich absolwenci rzadko odpadają, i równie rzadko odnoszą porażki w karierze - "wygodnie" zapominając przy tym dodać, że stawiają one kandydatom na studia wygórowane wymagania, tudzież biorą potomostwo absolwentów, czy z dobrych domów nastawionych na sukces (przez co ci co "przeżywają" - są wygrani na starcie ;-)