Wpis z mikrobloga

Skoro próbka A była pozytywna, to raczej temat przesądzony. Prawdy nie dojdziesz nigdy, ale w takim czymś to żadna igła nie pomga. Tutaj praktycznie wszystko odgrywa psychika. Żandne masterony, EPO, czy przetaczanie wysoko wzbogaconej tlenem krwi. To wszystko jest na relatywnie niskiej wydolności i chodzi o to, żeby sie nie rozpaść fizycznie i psychicznie w trakcie trwania zawodów. Ostatni etap nawet cięzko nazwać biegiem. W większości to człapanie połączone ze spacerem.

#famemma
  • 2