Co parę lat wrzucam tu ten track. Jeden z najbardziej „psychodelicznych” utworów Travisa i młodego Metro. Utwór pochodzi z ery mixtape’u Days Before Rodeo. Lubię myśleć, że stworzyli go tego samego wieczoru co legendarne Skyfall.
Vibe: późna jesień 2017; depresyjne powroty z uczelni ok. godz. 19 w deszczu; siedzenie w aucie przez godzinę po powrocie i kontemplowanie życia przy akompaniamencie kropel uderzających w dach i szyby.
Co parę lat wrzucam tu ten track. Jeden z najbardziej „psychodelicznych” utworów Travisa i młodego Metro. Utwór pochodzi z ery mixtape’u Days Before Rodeo. Lubię myśleć, że stworzyli go tego samego wieczoru co legendarne Skyfall.
Vibe: późna jesień 2017; depresyjne powroty z uczelni ok. godz. 19 w deszczu; siedzenie w aucie przez godzinę po powrocie i kontemplowanie życia przy akompaniamencie kropel uderzających w dach i szyby.
#yeezymafia #travisscott #metroboomin #rap