[Szychasekk]

Czemu wy nie zrobicie jakiegoś meetup'u #przegryw, żeby się poznać z tego tagu i chociaż znajomych mieć i wymienić się doświadczeniami? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[super_przegryw95]

@Szychasekk: ja próbowałem umawiać się na wycieczki to nikt nie chciał albo blokowali mnie kilka dni przed planowanym spotkaniem xd

[niewiempoco]

Czemu wy nie zrobicie jakiegoś meetup'u #przegryw, żeby się poznać z tego tagu i chociaż znajomych mieć i wymienić się doświadczeniami? ( ͡º ͜ʖ͡º)

@Szychasekk: Bo najpewniej żaden przegryw nie chce otaczać się innymi #!$%@? przegrywami. Oni chcą do Oskariatu, szczupłych dziewczyn z plików jpg, życia, pieniędzy i drinków nad morzem a nie upasionych pryszczatych autystycznych tłumoków.. ¯\(ツ)/¯

[LukaszNiePoroochasz]

@Szychasekk: Bo możemy się wymieniać i poznać na tagu

[reydel]

upasionych pryszczatych autystycznych tłumoków

@niewiempoco: ładnie się nam przedstawiłeś, a teraz wypad z tagu

[Szychasekk]

@przegrywoski: nie trzeba mieć wyglądu oskiego, żeby układać sobie życie i sam jestem tego przykładem. Ale faktycznie lepiej się użalać na tagu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Szychasekk]

@super_przegryw95: dlatego takie osoby nigdy nie wyjdą z tego stanu, boją się chyba cokolwiek zmienić w swoim życiu..

[Szychasekk]

@niewiempoco: przez takie myślenie dalej będą siedzieć w obszczanej piwnicy u matki, która chce się już ich pozbyć. Trzeba mierzyć na swoje zamiary, julki nie dla normika z wykopu, ale są też inne..

[whaith]

@super_przegryw95: jeżeli jesteś z Podkarpacia to ja się spotkam

[super_przegryw95]

@super_przegryw95: dlatego takie osoby nigdy nie wyjdą z tego stanu, boją się chyba cokolwiek zmienić w swoim życiu..

@Szychasekk: ja trochę im się nie dziwię bo sam kiedyś tkwiłem długo w podobnym stanie gdzie bałem się zamówić pizze i jak pierwszy raz to robiłem to ptałem koleżanki o intrukcję. Do momentu właśnie gdzie ta koleżanka się ode mnie odwróciła i zostałem sam ze swoimi lękami i musiałem coś z tym

[Szychasekk]

@super_przegryw95: ja też tkwiłem, też miałem coś na podobieństwo fobii społecznej i dopóki samemu nie podejdziesz do życia i nie zaczniesz próbować z tym walczyć to nic nie zostaje poza samobójem, bo to nie jest życie jak wszystko cię przerasta. Trzeba walczyć o siebie