Wpis z mikrobloga

#frajerzyzmlm

Pamietam jak koleżanka z osiedla namówiła mnie na „darmowe szkolenie z marketingu” bo ona pracuje w „szkoleniach online” i będzie prowadzić takie szkolenia i chce sie sprawdzić przed audytorium.
Pierwsze co usłyszałem to ze finanse każdego z nas aby były bezpieczne musza opierać sie na dwóch nogach( ͡° ͜ʖ ͡°) jedna to praca zawodowa a druga to dochód pasywny( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wystarczy zbudować swoją sieć sprzedaży i cyk pieniądze same lecą do kieszeni, idealny dochód.
Podziękowałem grzecznie i sie rozłączyła ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 8
@fiddle: Słuszne spostrzeżenie.
1. nieruchomości - szukanie klienta, opłacanie rachunków, podatków, jakieś rozliczenia, ubezpieczenia, naprawa sprzętu, renowacja po kliencie itp.
2. struktura mlm - ciągłe "szkolenia", kołczing tych na dole, wyjazdy, telefony, rozliczenia, powinna być założona działalność itd.

Co jeszcze niby ma przynosić dochód pasywny?

Na upartego akcje dywidendowa dają dochód pasywny. Obligi też ok.
Na upartego akcje dywidendowa dają dochód pasywny. Obligi też ok.


@virgola: Dokłądnie tak. No jest parę rzeczy, które naprawdę dają dochód pasywny, ale te #!$%@? marne, psia ich mać "byznesmemy" wpychają to byle każdy Janusz i Graża czy inny Brajanek i Karyna myśleli, że nie będą musieli nic robić do końca życia. Tylko wycieczki ol inkluzyw, drynki z palmeczkami i wrzucanie #!$%@?ów na tiktoka, insta czy innego fb. W ogóle to
W ogóle to ja #!$%@? nie rozumiem jak można nic nie robić.


@fiddle: kiedyś arystokracja nic nie robiła. I jak się okazuje, nic nie robienie jest tak trudne, że zupełnie na poważnie musieli się do tego przygotowywać latami edukacji. Lekcje szermierki, gry na klawesynie, czy inne studiowanie. Wszystko po to, żeby nie oszaleć i nie wpaść w alkoholizm i depresję.