Wpis z mikrobloga

skumajcie akcje
jestem na studiach zaocznych i każą nam odbyć 3 miesięczną praktykę zawodową
mimo że każdy na roku od kilku lat pracuje w zawodzie xd
a uczelnia nie chce przyjąć umów o pracę jak poświadczenie praktyk tylko każe robić od nowa
mądre to #!$%@? polskie szkolnictwo?? iks de #!$%@?
#przegryw #studbaza
  • 33
  • Odpowiedz
@GoldenJanusz: Czyli jackpot, bo to znaczy że nie tylko masz dzbanów na uczelni ale też w robocie. Dobrze sobie wybierasz ( ͡° ͜ʖ ͡°) Uczelnia pewnie potrzebuje jeden konkretny wzór dokumentu do kartoteki, więc można ich jeszcze zrozumieć. A co do pracodawcy to w czym dokładnie jest problem? Coś dziwnego na tym dokumencie jest? Możliwe, że to jakaś kwestia podatkowa/ubezpieczeniowa, która w firmie komplikuje rozliczenie.

Moja
  • Odpowiedz
@GoldenJanusz: U mnie na zaocznych oprócz typowych praktyk, to jeszcze była możliwość zaliczenia praktyk na podstawie pracy zawodowej. Tzw. "wniosek o uznanie pracy zawodowej/samozatrudnienia na poczet praktyki zawodowej". Poszukaj na stronie uczelni czy coś takiego macie w dziale dokumentów z praktyk. Dawało się potwierdzenie zatrudnienia, od kiedy do kiedy było się (lub jest) zatrudnionym i wypisywałeś listę swoich obowiązków, która musiała pokrywać się z listą ogólną praktyk dla Twojej specjalizacji.
  • Odpowiedz
  • 2
lol znam przypadek jak goście sami sobie podpisywali papier z praktyk i do tego ładną pieczątkę firmową postawili, żeby się zgadzało, bo szef był za granicą i nie było opcji mieć jego podpis. Jak jesteś w stanie udowodnić, że wykonujesz profil działalności łączący studia to co za problem?
  • Odpowiedz
Ale co za problem zeby pracodawca podbił ci papier że praktykowałeś u niego 3 miesiące, skoro tam pracujesz?


@5da4266d3de6dbaf425a2d4fc16225d0:
No przecież #!$%@? napisał:

a uczelnia nie chce przyjąć umów o pracę jak poświadczenie praktyk tylko każe robić od nowa

Czytaj ze zrozumieniem
  • Odpowiedz
mądre to #!$%@? polskie szkolnictwo


@GoldenJanusz: Ale to nie jest szkolnictwo, tylko #!$%@? uczelnia, praktycznie wszystkie uczelnie respektują prace zawodową jako praktyki, jeśli jest ona związana ze studiami.
  • Odpowiedz
@GoldenJanusz: U mnie doktorki na polibudzie też miały ból dupy o to że ludzie pracowali podczas studiów. Genezą było pewnie to że ci lepsi pewnie pod koniec studiów zarabiali więcej od nich xD "Naukowe" środowiska w polsce do dno i 5 metrów mułu
  • Odpowiedz