Wpis z mikrobloga

@gejuszmapkt: Wszystko zadziałało poprawnie. Rakieta uderzyła w drona. Co prawda dron został zdobyty w trakcie wojny i przewieziony by go rozebrać, ale i tak rakieta trafiła w drona. Oznacza to, że żaden dron nie prześliźnie się pod MOCARNĄ obroną przeciwlotniczą rosyjskiego sojuzu!
  • Odpowiedz