[supra107]

Jeżeli ja to zobaczyłem to wy też. To się #!$%@? w pale nie mieści żeby robić takie gówno i jeszcze się tym chwalić, przyznając się że robiąc to coś w ogóle się nie zgłębiało tematu Coja, tylko "myślało się" że jeżeli był Rosjaninem i jest legendą to znaczy że byłby Putinowcem. I to jeszcze tak obsmarowywać człowieka który nie jest w stanie się obronić bo zmarł ponad 30 lat temu.

Wiecie, ten sam człowiek który udawał jebniętego żeby go nie wysłali na front w Afganistanie, ten sam który nie czuł się ani Rosjaninem ani Sowietem, i ten sam którego jeden z najpopularniejszych utworów jest antywojenny.

Nie bez powodu w Kijowie jest chroniony pomnik przyrody o nazwie Drzewo Coja, i to jeszcze ogłoszony takim za kadencji Zeleńskiego. I nie bez powodu piosenki Coja są słuchane nie tylko w Rosji, ale także na Ukrainie i na Białorusi, gdzie nikt nie widzi z tym żadnego problemu, bo ci którzy go słuchają wiedzą kim był i w co wierzył.

Widać ignorancja Rosjan, tak samo jak i każdego innego narodu chwieje się w obie strony.

https://thenewsdept.com/trending/105144.html

#wiktorcoj #muzykarosyjska ##!$%@?