Wpis z mikrobloga

"Trzeba słuchać ludu, obiecać im, czego oczekują, a potem wygaszać ich oczekiwania. Mają #!$%@?ć za miskę ryżu"

Polityka mieszkaniowa rządu to idealny przykład realizowania powyższego paradygmatu, gdzie minister nasł#!$%@? do czego młodzi stękają, obiecuje im wiele a potem to się gdzieś rozmywa w gąszczu przeróżnych dyskusji.

Miały być podatki od pustostanów, podatki od zakupów hurtowych mieszkań, uregulowanie pośrednictwa, walka z układem deweloperów - wszystko zostało pięknie ogłoszone a później gdzieś rozmyte i wyciszone, temat już nie wraca bo został rozwałkowany, głupi lud czeka w nadziei na rezultaty które nigdy nie nadejdą.

Minister Buda trzeba przyznać pięknie to rozgrywa, obiecuje że będzie lepiej a rezultaty są takie że kredyty są horrendalnie drogie (raty pozostaną wysokie jeszcze długooo), mieszkań praktycznie nie ma, a te co są to drożeją w warunkach rekordowo wysokich stóp procentowych co jest obecnie ewenementem na skalę europejską.

Zaś stare dziadki trzepią mamonę na frajerach jeszcze bardziej. Buda wywiesza za to sztandary jak to pomaga się młodym ludziom, a eksploatuje się ich tak bardzo jak chyba nigdy dotąd skoro nawet #programista15k nie stać na zakup mieszkania w którym mógłby założyć rodzinę. Nie wspominając już o tych zarabiających średnią krajową bo za 7k to mogą sobie kupić co najwyżej garaż lub komórkę.

Jak żyję, tak nie było w Polsce ekipy politycznej która by tak bardzo eksploatowała młodych na dorobku korzystając z chciwości starych i dorobionych już ludzi, którzy mając nierzadko kilka nieruchomości są milionerami i nawet mając minimalne przychody rzędu minimalnej krajowej, żyją jak pączki w maśle.

#nieruchomosci #bekazpisu #mieszkanie #gospodarka #polska #takaprawda
mookie - "Trzeba słuchać ludu, obiecać im, czego oczekują, a potem wygaszać ich oczek...

źródło: F0saQ6WWIAMnnsd

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
@mookie: Nic dodać, nic ująć. Z mojej strony tylko powiem, że w momencie gdy na rynku zaczął spadać popyt, można było wynegocjować obniżkę ceny ofertowej nawet o 10%, pojawiły się również promocje (nawet w Warszawie oferowano miejsca postojowe / komórki lokatorskie w cenie), czyli gdzieś w okresie październik-grudzień 2022 r., wtedy Polski Związek Firm Deweloperskich wystosował do ministra pismo, w którym wskazano na kłopoty branży z prośbą o zadziałanie. Kilka
  • Odpowiedz
@mookie: Dlatego ja, nie chcąc robić na bandę wyzyskujących mnie ludzi z pokolenia BOOMERSÓW wyjechałem i nie narzekam, czynsz ten sam, tylko zamiast prywaciarzowi to dla miasta płacę, a zarabiam 3X tego co w polskich kołchozach. ZAZNACZE tutaj że w PL ceny już zrównały się z NIEMIECKIMI, baa nawet w LILDu czy ALDI-ku U Niemców produkty Produkowanie na miejscu są tanie, za to w Polsce są drogie.
  • Odpowiedz
@KlatwaNieruchowPL: I ja chyba dołączę do ekipy emigrantów, a mam zdalną i teoretycznie mógłbym siedzieć w kraju
To już bardziej opłaca się żyć ze zdalną w Dubaju i za te 800k (200k usd) kupić mieszkanie tam, nie mieć podatków, starać się o obywatelstwo a za 300k to kupić Bentleya albo amggts lub za 100k rangerovera albo audi a8, mieć niekończące się możliwości zarobienia hajsu i kontaktów w takim dynamicznym miejscu
  • Odpowiedz
@mookie a pamiętacie tę ustawkę kilka miesięcy temu na Stegnach w Warszawie? Dalszy bieg sprawy jest taki, że Buda doprowadził, że ci co kupili mieszkanie muszę teraz przez pół roku płacić za wykorzystany kapitał bo o tyle przesunięte zostały odbiory (ponad 100 rodzin!). A efekt kontroli? Odległość od szeregówki zgodna z przepisami.
  • Odpowiedz
Z ciekawości obserwuje na fb grupę z kredytami - „2 osoby zarobki łączne 7 tys i dwojka dzieci - czy można starać się o kredyt na 600 tys?”. Tacy to się nie boja, a sporo tam ich - jeśli nie najwiecej.
  • Odpowiedz
@oslawoooo: Przy czym nawet jak się dostanie ten kredyt 600K, to już pod Warszawą nic dla rodziny się nie kupi.
Trzeba by mieć te 200k wkładu, albo działkę i budować.
  • Odpowiedz
@Szymson nie chodzi o kwotę - tylko to ze nawet rodziny z relatywnie niewielkimi zarobkami, biorą opór - hura bura bo dają - znowu pod korek, zaraz przyjdzie jakieś bezrobocie i nawet te 3 tys raty zrobi się dużo, jak jedna osoba straci prace. Typowy sposób na trzymanie za ryj kolejnych zakredytowanych pokoleń z wystawioną ręką „dej mi, bo nie mam”
  • Odpowiedz
#programista15k nie stać na zakup mieszkania w którym mógłby założyć rodzinę


@mookie: Skoro każdy chce zakładać rodzinę w mieszkaniu 100+ metrów^2 + 2 miejsca postojowe to nie dziwne, że są one drogie, 30 lat temu rodzina 2+2 mieszkała w 40 metrowym, a i jeszcze byli zadowoleni xD Także teraz musisz zarabiać nominalnie tak jak 3 rodziny 30 lat temu, ale obecny, niedobry system finansowy na to nie pozwala
  • Odpowiedz
@dziacha Zakup mieszkania w Krakowie teraz to 800 tys. zł, wliczam wykończenie i metraż ok. 50m.. Przecież to jest jakaś masakra. Mając możliwość odkładania 10k miesięczne potrzeba 7 lat żeby odłożyć na takie lokum, a po drodze jest jeszcze inflacja. Kto ma takie pieniądze? To by chyba trzeba było ze wszelakich przyjemności po drodze rezygnować
  • Odpowiedz