Wpis z mikrobloga

Tak z ciekawości, czy samochód elektryczny ma sens jak się nie ma garażu z ładowarką? Planuję mieć możliwość ładowania u siebie dopiero za ok 3 lata. Wyobrażam sobie że można je ładować na mieście np w trakcie zakupów. Tylko ile kosztuje taki prąd na publicznych ładowarkach np pod galerią handlową? Taka tesla ma te kilkaset km zasięgu, więc wystarczy że raz na tydzien bym zostawił pod sklepem podpięte na czas zakupów. Tylko czy to ma sens finansowo, czy będzie kosztowało tyle co benzyna?
#samochodyelektryczne
  • 6
  • Odpowiedz
@radio_dalmacija: Moim zdaniem ma sens, ale nie będzie taki tani jakby był mieszkając w domu.
Sprawdź czy masz jakąś ładowarkę w odległości spaceru od domu. Najlepiej jakby to była AC i żebyś mógł zostawiać samochód na kilka godzin, np. noc. Wtedy wyniesie Cię najtaniej. Najlepiej jakby ładowarka nie była darmowa, bo szybko wyczują ją taksówkarze i będzie wiecznie zajęta.
Ja mam opory przed zostawianiem, ale zdarzyło mi się zostawiać na ładowarce
  • Odpowiedz
@kuraku: Mam zwykły RWD i jak jechałem w kwietniu przy 5 stopniach to dojechałbym do Berlina pod warunkiem że nie więcej niż 120km/h. Ale nie chciałem tak jechać więc doładowałem się na Ionity na Shellu w Świecku.
LR z napędem na tył to egzotyk, którego trudno spotkać jeszcze. Myślę, że by dojechał bez problemu Poznań Berlin.
  • Odpowiedz