Wpis z mikrobloga

Spoldzielnie mieszkaniowe i ich pracownicy/zleceniobiorcy zatrzymali sie mentalnie w dalekiej przeszlosci. Wiele mowi sie teraz o tym, zeby nie wrzucac na facebooki i inne media spolecznosciowe fotek z wakacji. Jest to jasny sygnal dla potencjalnego zlodzieja o tym, ze mieszkancow nie ma w domu. Jadac na wakacje z mezem szczegolnie zwracamy na to uwage. W kwietniu wyjechalismy na 2 tygodnie. W drugim dniu wyjazdu w drzwi wetkniego nam kartke "prosze o przeslanie stanu licznika pradu". Po powrocie zadzwonilismy zwrocic czlowiekowi uwage na ryzyka wynikajace z umieszczania takich kartek. Pan sie zdziwil. Przyznal ze nigdy nie myslal o tym w ten sposob. Dzisiaj sytuacja miala miejsce ponownie - tym razem wymiana podzielnikow ciepla. Dzwonie do czlowieka, zeby poprosic o to, zeby w przyszlosci uzywal skrzynki na listy. Chce powiedziec i zadzialac na wyobraznie zeby zrozumial dlaczego to jest wazne. Pan na mnie warczy, jest gburowaty. Mysle moze warto zeby spoldzielnia zwrocila uwage podwykonawcom na ten fakt. Pani mnie #!$%@?, odmowila wysluchania mojego problemu i powiedziala ze moj problem ja nie obchodzi. Skonczylo sie tak ze chcialam uczulic ludzi na rzeczy ktore sa wazne a dostalam dwa #!$%@?.

#opole #spoldzielniamieszkaniowa #bezpieczenstwo
  • 6
  • Odpowiedz
@pomaranczkawcurry ja odebrałem osystnio klucze od mieszkania, okazuje się ze na brelokach RFID deweloper wygrawerował każdemu logo budynku, adres i NUMER LOKALU xD to trseba nie mieć wyobraźni ( ͡° ͜ʖ ͡°)

  • Odpowiedz
@pomaranczkawcurry: proste, nie reaguj na wiadomości dostarczane na kartkach wkładanych w drzwi. Zawsze możesz twierdzić że żadnej kartki nie było a jak była to może gowniaki sąsiadów ja zabrały i od korespondencji jest skrzynka na listy. Możesz zapytać czy lubi dostawać ulotki za wycieraczki swojego auta, możesz w sumie w ten sposób prowadzić z nim korespondencję, jak on ci kartki w drzwi to ty jemu za wycieraczkę przedniej szyby
  • Odpowiedz