Aktywne Wpisy
![pozpozi](https://wykop.pl/cdn/c0834752/8bf51305908d738700698cec2098989cef0e79acecfa53929b85cf2dbdcf500d,q60.jpg)
pozpozi +40
#!$%@? jak mnie jakaś baba ładnie mówiąc rozsierdziła. Specjalnie #!$%@? pojechałem do bankomatu w nocy, żeby przypadkiem nie robić długich kolejek. Wypłacam 30 tys. na remont, wiadomo po 4k, taki limit na jedną transakcje. W połowie wypłacania podjechała pod bankomat babeczka yarisem, po dwóch minutach baba do mnie z pretensją, że KOLEJKA JEST XD Mówię, że wypłacam pieniądze na remont i to jeszcze chwilkę potrwa, może jechać do innego bankomatu jeżeli jej
![noipmezc](https://wykop.pl/cdn/c0834752/5d7654f63cfa7382ba61a3c58c179da389c0b2712a31b3da16af0288b1d763ea,q60.png)
noipmezc +4
jakie lody polecacie? tylko takie ze sklepu a nie zadne na ruchomej gałce
![noipmezc - jakie lody polecacie? tylko takie ze sklepu a nie zadne na ruchomej gałce](https://wykop.pl/cdn/c3201142/0b61891b0c2899acf69461637861fe7b3616f419b9c40310de99b81ef26c1693,w150.jpg)
źródło: 029424_r2_940
Pobierz
Do tej pory cały czas biegałem tempem naturalnym dla mnie, czyli takim, nad którym nie musiałem się skupiać (kilometr w około 6:15). Niestety, nie jestem w stanie przebiec tak całej trasy, i po 1,5 km co kawałek musiałem przechodzić w marsz. Finalnie całą trasę robiłem w około 28 minut (tempo 7:00).
W ostatnich kilku biegach przerzuciłem się na bieg wolniejszy, cały czas skupiałem się nad tym, żeby pilnować się z niższą prędkością. Tym sposobem jestem w stanie zrobić całe 4 km, z tym że czas wychodzi wtedy ponad 30 minut (tempo około 7:35). Po takim biegu z jednej strony czuje mniejsze zmęczenie, ale z drugiej też czuję, że nie jestem w stanie przyspieszyć na końcówce.
Pytanie brzmi następująco: który wariant biegu jest lepszy i bardziej poprawi mój wynik? Wiem, że czasu nie pozostało do początku września wiele, więc cudów nie oczekuję, ale chciałbym zmaksymalizować poprawę formy. Oczywiście później nie zamierzam przestać, ale ta data to dla mnie taki milestone.
Biegam około 3 razy w tygodniu. To dobrze? Czy lepiej byłoby więcej lub mniej?
Ile ćwiczyć? Tyle na ile masz siły. W jednym tygodniu może to być 4 razy w innym 3, sam musisz sobie na to odpowiedzieć. Do września masz ponad miesiąc i spokojnie dasz radę przebiec za te kilka tygodni 10km. Najważniejsze jest, abyś trenował regularnie, rozciągał się po każdym biegu i zadbał o sen, bo to w nim
Poczytaj o superkompesacji.
Najpierw marszobiegi.
Poszukaj jakiegoś planu od zera do 30 minut. Ja robiłem Skarżyńskiego.
Zaczynałem od dwóch minut.
Ja wiem że chcesz szybko zrobić wynik. Ale jak za bardzo będziesz szalał to kiepsko się może skończyć. Bólem
Wolniej jedziesz dalej zajedziesz
A i jeszcze jedno. Jak będziesz startował w biznesrun(?) to napewno zarobisz życiówkę. Teraz skup się na tym żeby organizm się zaadoptował.
A