Wpis z mikrobloga

Jechałem dzisiaj po południu do domu i nie powiem, mam trochę ciężkawą nogę. Jakiś typ o mało nie wpadł mi pod koła, bo wszedł na jezdnię bez patrzenia. Ma się jednak to opanowanie, bo startowałem za gnoja w amatorskich rajdach, skontrowałem i wyprowadziłem poślizg dodając gazu. Dopiero co podobny debil spowodował wypadek w Krakowie włażąc na drogę jak święta krowa, a tu o mało nie doszło do kolejnej tragedii. Więcej myślenia na drodze ludzie.

#krakow #jazda #samochody
Maciek5000 - Jechałem dzisiaj po południu do domu i nie powiem, mam trochę ciężkawą n...

źródło: IMG_1223

Pobierz
  • 10
  • Odpowiedz
  • 0
@Atreyu smiechlem. Rodzice różowej śmieją się ze mnie, że nasz rogue tyle #!$%@? paliwa po mieście (13l). Wolnossace 2m5, CVT i awd, jazda na dystansach po 1km pomiędzy szkołami
Różowa może 100km/tydzień robi. Śmieją się bo ich oszczędny pug "w dziełku" to różowej matka raz na miesiąc tankuje a jeździ tylko ciut więcej. Nie wiem czy oszczędzili już tyle że starczyło na wtryski i drugi silnik bo to już zmieniali.

PS. Nie
  • Odpowiedz
  • 0
@Atreyu ostatnią bmw to miałem w gnoju akurat (E60) ale phaeton 3.2vr6 lubił pokazać 28 z jakimś opisem po hitlerowsku. Kiedy sobie przetłumaczyłem co to za opis to od razu założyłem LPG z butlą 95l.

Edit. Co tam za błędy wykrzyknik wywala?
  • Odpowiedz